Puszcza Niepołomice, obchodząca w tym roku stulecie istnienia, dała fanom najlepszy możliwy prezent – pierwszy, historyczny awans do ekstraklasy. Klub z podkrakowskiej miejscowości zajął piąte miejsce w 1. lidze. Już to było zdecydowanie najlepszym wyczynem w ich historii. Następnie w barażach outsider pokonał Wisłę Kraków oraz Bruk-Bet Termalicę Nieciecza i dziś melduje się w elicie. Żaden absolutny beniaminek nigdy nie miał łatwo. Ile potrwa przygoda Puszczy? Przekonamy się w najbliższych miesiącach.
Puszcza Niepołomice to 12. absolutny beniaminek w tym stuleciu oraz 86. w ogóle w historii najwyższej polskiej ligi. Jak w XXI wieku radziły sobie inne zespoły debiutujące w ekstraklasie?
Szybki awans – szybki spadek
W tym stuleciu pierwszym absolutnym beniaminkiem był RKS Radomsko w sezonie 2001/2002. Wówczas obowiązywał absurdalny system rozgrywek dzielący ligę na grupy A i B, a następnie spadkową oraz mistrzowską. W rezultacie takiej reformy rozgrywek radomszczanie nie zagrali ani razu np. z Wisłą Kraków czy Polonią Warszawa, za to czterokrotnie m.in. ze Śląskiem Wrocław. Ostatecznie punktów starczyło jedynie na 14. miejsce na 16 drużyn i baraże ze Szczakowianką Jaworzno.
Tam śląski klub zwyciężył i stał się kolejnym debiutantem w elicie. Ich pobyt także trwał 12 miesięcy, by następnie szybko pogrążyć się w niższych ligach. Wcześniej jednak poprzez baraże zrobili miejsce kolejnemu absolutnemu beniaminkowi. Dzięki decyzji PZPN-u związanej ze sprzedaniem meczu (tzw. afera barażowa) w ówczesnej I lidze znalazł się Lukullus Świt Nowy Dwór Mazowiecki. W sezonie 2003/2004 wszyscy beniaminkowie byli debiutantami. Poza Świtem była to krótka przygoda Górnika Polkowice oraz dłuższa Górnika Łęczna.
Jak Grzegorz Bonin weźmie się za strzelanie… 🤯 Który gol z 🔝5⃣ najpiękniejszy? https://t.co/iox3M1LRl9 pic.twitter.com/G5HDbIjlTQ
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) September 12, 2018
Kilku stałych bywalców
Klub z Lubelszczyzny jako pierwszy w takiej sytuacji dał radę się utrzymać. Ba, zajął ósme miejsce na 14 drużyn i został na cztery sezony w I lidze. Dziś łącznie ma na koncie osiem sezonów w elicie. Dwa lata później, w sezonie 2005/2006, do grona beniaminków dołączyła Korona Kielce, która ma na swoim koncie już 15 sezonów w ekstraklasie – najwięcej z drużyn nienotujących występów w XX wieku.
Dopiero w 2020 roku Korona po raz pierwszy spadła ze względów sportowych. Z kolei sezon 2008/2009 to debiut jedynej drużynie w tym gronie, która zdobyła trofeum. Piast Gliwice przez ponad 50 lat swojej historii nie był w stanie awansować do najwyższej ligi. Za to dziś ma już trzy medale, w tym ten najcenniejszy za mistrzostwo Polski z sezonu 2018/2019
PIAST GLIWICE MISTRZEM POLSKI! pic.twitter.com/i0uSET45Vu
— Piast Gliwice (@PiastGliwiceSA) May 19, 2019
Siła na południu
Kolejne lata przyniosły pięć nowych drużyn, spośród których wszystkie grają na południu Polski. Podbeskidzie Bielsko-Biała i Bruk-Bet Termalica Nieciecza – debiutujące odpowiednio w sezonach 2011/2012 i 2015/2016, dały radę na dłużej zagościć w ekstraklasie. Choć dziś grają na zapleczu, to potrafiły utrzymać się wśród najlepszych. Tego samego nie można powiedzieć o Sandecji Nowy Sącz (2017/2018) oraz Miedzi Legnica (2018/2019 i 2022/2023), które w kiepskim stylu spadały od razu po awansie.
Dziś do grona absolutnych beniaminków dołącza Puszcza Niepołomice. W sumie na 11 debiutanckich sezonów w elicie aż sześć kończyło się natychmiastowym spadkiem. Drużyny, którym udało się utrzymać, miały różne wyniki. Jako beniaminek Termalica była 13., Podbeskidzie 14., Piast 10., Górnik 8., a Korona 5., co do dziś jest ich najlepszym wynikiem w historii.
Beniaminek czeka na debiut
Dziś Puszcza jedzie do Łodzi na mecz z Widzewem, który po fatalnej końcówce ubiegłego sezonu potrzebuje rehabilitacji. Przed podopiecznymi Tomasza Tułacza trudne zadanie, choć pewnie to samo będziemy mogli powiedzieć o każdej z 34 kolejek. A jak w pierwszych meczach radzili sobie inni absolutni beniaminkowie?
- RKS Radomsko 0:3 Pogoń Szczecin, w 2. kolejce bezbramkowy remis z Dyskobolią, pierwszy gol padł dopiero w 4. kolejce i był autorstwa Andrzeja Dziuby
- Szczakowianka Jaworzno 1:1 Wisła Kraków, gol dla Szczakowianki Dariusza Kozubka
- Widzew Łódź 2:2 Lukullus Świt Nowy Dwór Mazowiecki, gole dla Świtu Łukasza Mierzejewskiego i Sergiusza Wiechowskiego w samej końcówce
- Górnik Polkowice 0:2 Wisła Kraków, pierwszy gol dający zwycięstwo w 3. kolejce z Amicą Wronki autorstwa Marcina Wojtarowicza
- Górnik Łęczna 3:1 Wisła Płock, dla Górnika strzelali Grzegorz Skwara, Krzysztof Budka i Krzysztof Kłosiński
- Korona Kielce 0:0 Cracovia, premierowe bramki w 3. kolejce – Paweł Golański i Grzegorz Bonin w przegranym meczu z Pogonią Szczecin
- Piast Gliwice 2:0 Cracovia, gole dla Piasta Krzysztofa Kukulskiego i Pawła Gamli
- Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:2 Jagiellonia Białystok, gole dla gospodarzy w końcówce zdobyli Robert Demjan i Adam Cieśliński
- Piast Gliwice 1:0 Bruk-Bet Termalica Nieciecza, pierwszy gol dający zwycięstwo w 4. kolejce, strzelcem Pavol Stano
- Lech Poznań 0:0 Sandecja Nowy Sącz, pierwsze gole w 4. kolejce, trafiali Aleksandar Kolev, Mateusz Cetnarski, Wojciech Trochim
- Miedź Legnica 1:0 Pogoń Szczecin, trafienie dla Miedzi zaliczył niezawodny Petteri Forsell
I stało się! Absolutny debiut w Ekstraklasie i to na takim stadionie! Piłkarzy drużyny gości na dzień dobry czeka trudny egzamin. pic.twitter.com/yOAZdMm8lE
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) July 16, 2017
Najlepsi debiutanci w historii ligi
Na zakończenie sprawdźmy, jak to wyglądało w całej historii najwyższej ligi? Wyłączając założycieli ligi z 1927 roku, gdzie siłą rzeczy ktoś (Wisła Kraków) musiał jako debiutant wygrać ligę, jeszcze nigdy nie zdarzyło się, żeby absolutny beniaminek został mistrzem Polski. Oczywiście mieliśmy drużyny, które w swoim pierwszym sezonie w elicie osiągały topowe wyniki:
- wicemistrzostwo: Garbarnia Kraków (1929), AKS Chorzów (1937), Zagłębie Sosnowiec (1955);
- 3. miejsce: Odra Wodzisław Śląski (1996/1997);
- 4. miejsce: Cracovia (1928)*, Gwardia Warszawa (1953);
- 5. miejsce: Górnik Radlin (1950) Hutnik Kraków (1990/1991), Amica Wronki (1996/1997), Korona Kielce (2005/2006);
- 6. miejsce: Lech Poznań (1948), Górnik Zabrze (1956), Bałtyk Gdynia (1980/1981), Górnik Wałbrzych (1983/1984) Ruch Radzionków (1998/1999).
*Formalnie nie była beniaminkiem, bo nie wywalczyła awansu z niższej ligi. Po prostu uważana i tak za najlepszy polski klub w końcu zaakceptowała zasady I ligi pod egidą PZPN.
Pod uwagę braliśmy aktualną nazwę/spadkobiercę sukcesów. W nawiasie podany sezon, w którym klub debiutował jako beniaminek i osiągnął ten wynik.