Już dzisiaj odbędzie się 1/8 Pucharu Włoch. W konkursie zostało już tylko osiem zespołów. Tj. Udinese, Catania, AS Roma, Sampdoria, Inter Mediolan, Juventus Turyn . We czwartek odbędzie się ostatnie spotkanie pomiędzy Lazio i Fiorentiną.
Na najciekawszą parę tych spotkań na pewno jest Inter Mediolan oraz Juventus Turyn, którzy zagrają jutro na San Siro w Mediolanie. Nerazzuri ostatni swój mecz wygrali dość szczęśliwie z FC Parmą 3:2, a Juventus zremisował tylko 0:0 z Sampdorią. Mecz tych drużyn od dawna jest ochrzczony mianem Derby D’Italia (Derbów Włoch) i to dodaje większego smaczku temu spotkaniu. Według statystyk we wszystkich 205 spotkaniach, które rozegrały oba kluby Juventus wypada lepiej bo 92 z nich wygrali właśnie Bianconeri. 63 wygrali Nerazzuri a 50 spotkań zostało zakończonych podziałem punktów.
Mimo, że jest to ważny mecz dla obu ekip, które chcą pokazać, kto jest najlepszy da się zauważyć, że jest to Puchar Włoch. Obie ekipy nie wyjdą w najlepszych składach. Claudio Ranieri szczególnie zaszokował wszystkich nie powołując na mecz Gianluigiego Buffona, Pavla Nedveda oraz Hasana Salihamidzica.
Równie ciekawe zapowiada się mecz AS Romy pomiędzy Sampdorią. Roma zajmująca obecnie drugą pozycje w lidze traci tylko siedem punktów do lidera Interu. Rzymianie swój ostatni mecz spokojnie wygrali z de facto słabą Catanią. Sampdoria zaś zremisowała 0:0 z Juventusem. Z dobrej strony będzie chciał się na pewno pokazać wychowanek AS Romy, grający obecnie w Dorii. Mimo, że wiele osób mogło by łatwo wskazać na to, że to Roma wygra tę potyczkę to ciężko jest wytypować zwycięzcę tego spotkania.
Ostatnia para zespołów, które swoje mecze rozegra we środę to Udinese i Catania. Można by powiedzieć, że Udinese jest tutaj murowanym faworytem, ale czy na pewno? W końcu to Catania w dwumeczu pokonała wielki Milan w 1/16 Pucharu Włoch. Udinese miało okazję grać ostatnio z Milanem i po zaciętym meczu, w którym to przeważali właśnie Bianconeri wygrał Milan 0:1. Piłkarze z Sycylii w ostatnim meczu w lidze przegrali 0:2 z Romą. Po tych wszystkich meczach można sobie zadać tylko jedno pytanie. Czy Catania jest tutaj przypadkiem?
We czwartek ostatni mecz rozegra Lazio i Fiorentina. Zespół Claudio Lotito w przeciwieństwie do Fiorentiny gra bardzo słabo w tym sezonie i zajmuję zaledwie 14. miejsce. Jest mało prawdopodobne aby Lazio zdołało pokonać podopiecznych Delio Rossiego.