Przygotowania piłkarzy Górnika do meczu z Wisłą wkraczają w decydującą fazę. Na dwa dni przed meczem zabrzanie szlifowali taktykę na głównej płycie Stadionu im. Ernesta Pohla.
Przed meczem z aktualnym jeszcze wicemistrzem Polski w obozie Górnika widać olbrzymią determinację i skupienie. W trakcie zajęć trener, Adam Nawałka, mobilizował zwłaszcza napastników. − To jest taki mecz, w którym trzeba wykorzystać choćby pół sytuacji, bo na więcej rywal może nie pozwolić − mówił były piłkarz i szkoleniowiec „Białej Gwiazdy”. Niestety, trener Górnika znów ma nad czym główkować, bo treningu nie dokończył Mariusz Przybylski, który w trakcie gierki wewnętrznej doznał skręcenia stawu skokowego i jego występ w sobotę jest wykluczony.
W czwartkowe popołudnie w zajęciach uczestniczyli ci piłkarze, którzy rzadziej pojawiają się na boisku. Pozostali mają już wolne i spotkają się w piątek, bezpośrednio przed wyjazdem drużyny do Krakowa.