Probierz: Tragedia


7 lipca 2011 Probierz: Tragedia

Jagiellonia Białystok po bardzo słabym meczu przegrała z kazachskim Irtyszem Pawłodar 2:0 i tym samym pożegnała się z Ligę Europejską już w pierwszej rundzie eliminacyjnej tych rozgrywek. Na pomeczowej konferencji prasowej swoje niezadowolenie wyraził Michał Probierz. Bardzo zadowolony był natomiast szkoleniowiec przeciwników piłkarzy z Podlasia.


Udostępnij na Udostępnij na

Szkoleniowcowi „Jagi” bardzo ciężko było przedstawić przyczyny porażki. Probierz podkreślił, że tak naprawdę najbardziej zemściły się niewykorzystane sytuacje w pierwszym meczu i brak udokumentowania bramką przewagi liczebnej podczas spotkania w Białystoku.

Michał Probierz nie krył swojego niezadowolenia po meczu
Michał Probierz nie krył swojego niezadowolenia po meczu (fot. Mikołaj Olszewski / iGol.pl)

Rozegraliśmy dziś bardzo słaby mecz. Zemścił się poprzedni mecz, w którym, grając z przewagą jednego zawodnika, nie potrafiliśmy udokumentować swojej przewagi. Wczoraj mówiłem o tym, że Irtysz bardzo dobrze spisuje się na własnym obiekcie i te słowa się dziś potwierdziły. Bramka po rzucie rożnym, chwilę potem druga, a nasze cztery sytuacje w samych pierwszych dziesięciu minutach meczu mogły przesądzić losy spotkania. Taka jest piłka. Przebyliśmy kawał drogi, żeby awansować, niestety jest inaczej. Tragedia. Grając, zawsze chcesz wygrać. Niestety, dzisiaj to nie był nasz dzień – powiedział Probierz.

W zupełnie innym nastroju wypowiadał się szkoleniowiec Irtysza, Tałgat Bajsufinow. Co ciekawe, chwalił on nie tylko swoich zawodników, ale również piłkarzy Jagiellonii, którzy według niego są na obecną chwilę lepszym zespołem pod względem taktycznym, jednak liczy się końcowy wynik.

Ogromnie cieszymy się z dzisiejszego zwycięstwa. Wygraliśmy i jesteśmy już w kolejnej rundzie eliminacji. Jagiellonia to bardzo groźny zespół, grający naprawdę dobrą piłkę. Mogliśmy zresztą przekonać się o tym w pierwszym meczu obu drużyn. Drużyna z Białegostoku gra imponująco, gra kombinacyjną piłkę. My nadal staramy się tego nauczyć, oni już to potrafią. W piłce jednak liczy się końcowy wynik, a my dzisiaj swój plan wykonaliśmy w 100%. Chcieliśmy kontrolować piłkę i przede wszystkim nie stracić bramki. Taktyka rywali była nam znana, oglądaliśmy ich mecze, w których grają ustawieniem 4-1-4-1, a na wczorajszym treningu mogliśmy zauważyć, że będą starać się grać z kontrataków. Dziękuje trenerowi Probierzowi za dzisiejsze spotkanie, dziękuje kibicom i gratuluję moim zawodnikom zwycięstwa – zakończył Bajsufinow.

Komentarze
antybks (gość) - 13 lat temu

hahahahaha....bez komentarza

Odpowiedz
~xddddddddddd (gość) - 13 lat temu

No Comennt ;x

Odpowiedz
~Tomekk (gość) - 13 lat temu

HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAAAA

Odpowiedz
~Marcin77 (gość) - 13 lat temu

Nigdy nie lubiłem gościa i nigdy nie podniecałem
się ponoć jego talentem! ;/

Odpowiedz
~Diego (gość) - 13 lat temu

Duma Podlasia się poniżyła?:D

Odpowiedz
~BGG (gość) - 13 lat temu

Chlopaki mozecie teraz spokojnie latac po puszczy za
zubrami

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze