Mistrzostwa świata wkraczają w decydującą fazę. Z Francuzami, Belgami, ale już bez Brazylijczyków, którzy właśnie pakują swoje walizki. Zapraszamy na podsumowanie pierwszego dnia ćwierćfinałów!
Kolejny dzień mundialu za nami, a to oznacza, że byliśmy świadkami kilku nowych, ciekawych rozstrzygnięć. Reprezentanci Francji włączyli długo wyczekiwany przez wszystkich drugi bieg i nabierają prędkości, natomiast na przeciwnym biegunie znaleźli się koledzy Neymara, którym wczoraj wieczorem zgasł silnik.
1. Francja – drużyna na medal?
Francuzi w fazie grupowej nie zaprezentowali niczego, co wskazywać mogło na ich świetną formę. Mecze z Australią czy Danią nie należały do najlepszych w ich wykonaniu, ale później w fazie pucharowej rosyjskich mistrzostw eksplodowali.
Starcie w 1/8 finału z Argentyną było koncertem młodziutkiego Mbappé, a w meczu ćwierćfinałowym przeciwko Urugwajowi obudził się w końcu Antoine Griezmann.
Im dalsza faza turnieju, tym lepiej gra prowadzona przez Didiera Deschampsa drużyna. Wczoraj po profesorsku zagrał między innymi Paul Pogba, który wyrównał rekord Bixente Lizarazu ze złotego 1998 roku.
14 – Paul Pogba won 14 duels against Uruguay 🇺🇾, highest tally for a French 🇫🇷 player in a knockout game of the World Cup 🏆 since Bixente Lizarazu in July 1998 v Croatia (14). Leader.#URUFRA #WorldCup pic.twitter.com/mFgcQTVQQE
— OptaJean (@OptaJean) July 6, 2018
Zawodnik Manchesteru United wygrał aż 14 pojedynków – dokładnie tyle samo ile Lizarazu w spotkaniu z Chorwacją 20 lat temu.
Wymieniani wcześniej jako jeden z faworytów „Les Bleus” stali się nim na dobre po swoich meczach z drabinki pucharowej. Grają ładnie, skutecznie i widać w tym zespole ogromną wolę zwycięstwa. Stać ich na powtórzenie sukcesu Zinedine’a Zidane’a i spółki!
2. Muslera
W spotkaniu przeciwko Francji nie popisał się urugwajski bramkarz, Fernando Muslera. On sam nie jest pewnie w stanie odpowiedzieć na pytanie, co zrobił, broniąc strzał Griezmanna.
You have to feel for Muslera who may have one or two sleepless nights after this. #beINRussia #beINFWC #URUFRA pic.twitter.com/85Fsl1EfJf
— beIN SPORTS (@beINSPORTS_EN) July 6, 2018
3. Bezradna Brazylia – niespodzianka?
Ci, którzy obstawiali u bukmacherów Brazylijczyków jako tych, którzy zdobędą w Rosji złoto, dziś przeżywają ogromne rozgoryczenie. Wszystko za sprawą Belgów wyrzucających „Canarinhos” za burtę.
4 – Brazil 🇧🇷 have been knocked out of a #WorldCup tournament for the 4th time in a row by European opponents:
2018: 1-2 🇧🇪 (quarter-finals)
2014: 1-7 🇩🇪 (semi-finals)
2010: 1-2 🇳🇱 (quarter-finals)
2006: 0-1 🇫🇷 (quarter-finals)
Europain.#BRABEL pic.twitter.com/JDLySqvU46— OptaFranz (@OptaFranz) July 6, 2018
Co ciekawe, Brazylia odpada w fazie pucharowej po raz czwarty z rzędu, a jej pogromcami zawsze ostatnio okazują się być Europejczycy. Francja w 2006, Holandia w 2010, Niemcy w 2014 i teraz Belgia.
Czy słaba dyspozycja Brazylijczyków jest zaskoczeniem? Tak, ale podkreślić też należy, że w Rosji nie zaprezentowali niczego spektakularnego.
0 – Aucune sélection sud-américaine ne participera aux demi-finales d’une édition de la Coupe du Monde pour la 4e fois de l’histoire, après 1934, 1966, 1982 & 2006. Inattendu.#CM2018 #BREBEL pic.twitter.com/BCfBfGxTUZ
— OptaJean (@OptaJean) July 6, 2018
Po raz piąty w historii mistrzostw świata zdarza się, że w półfinałach nie ujrzymy żadnej drużyny z Ameryki Południowej. Wcześniej taka sytuacja miała miejsce w 1934, 1966, 1982 i 2006 roku.
4. Neymar? Jaki Neymar, Philippe Coutinho
Przed turniejem zapowiadano, że najjaśniejszą gwiazdą tych mistrzostw ma być „Król Paryża” – Neymar Jr. Zawodnik PSG rzeczywiście stał się ulubieńcem… ludzi tworzących najróżniejsze filmowe przeróbki i memy.
50% – Philippe Coutinho 🇧🇷 has been involved in half of Brazil’s eight goals in this World Cup 2018 🏆. Provider. #BRABEL #WorldCup pic.twitter.com/uoYtXhdTNV
— OptaJean (@OptaJean) July 6, 2018
Na prawdziwego lidera zespołu Tito wyrósł Coutinho, który pokazał się z bardzo dobrej strony. Zdobył dwie bramki, zaliczył dwie asysty – mówiąc krótko: zaangażowany był w 50 % dorobku bramkowego, z jakim do domów wracają Brazylijczycy.
5. Świetni Belgowie i ich rekordy
Belgia, Belgia, Belgia, Belgia… to słowo jest pewnie tym najczęściej wypowiadanym w Ameryce Południowej. Rewelacja tego turnieju, jaką jest kadra Belgów, jest również najświeższym koszmarem w „Kraju Kawy”.
Mało tego! Kevin De Bruyne zdobywając bramkę przeciwko drużynie Tite, stał się setnym piłkarzem umieszczającym piłkę w sieci podczas tegorocznych mistrzostw świata.
100 – Excluding own goals, Kevin De Bruyne is the 100th different player to score at the 2018 World Cup finals. Centurion.#BRABEL #BRA #BEL #WorldCup pic.twitter.com/hSmsHIju4R
— OptaJoe (@OptaJoe) July 6, 2018
Belgowie prezentują fenomenalną formę, a ich poszczególni zawodnicy biją kolejne rekordy.
9 – Nine different players have scored for Belgium in the 2018 World Cup. Only Italy in 2006 and France in 1982 (both 10) have had more different players score for them in a single World Cup tournament. Variety.#WorldCup #BELBRA #BEL pic.twitter.com/bdfLcaKnLy
— OptaPaolo (@OptaPaolo) July 6, 2018
Bramki dla „Czerwonych Diabłów” w rosyjskim turnieju zdobywało dziewięciu różnych graczy. Do tej pory tylko Włochy z 2006 i Francja z 1982 roku poszczycić się mogą lepszym rozkładem goli na całą drużynę (10 zawodników).
Na tegorocznej drodze Belgów trup ściele się gęsto. Czy Francja będzie następnym skalpem?
6. Twitter po meczach
Nie widziałem jeszcze żeby piłkarz grał i płakał. Schodził we łzach z boiska z kartką czy kontuzją, tak. Ale żeby płakał jak Gimenez gdy tyle minut do końca? #FRAURU pic.twitter.com/DLM0oYDSlT
— Michał Pol (@Polsport) July 6, 2018
https://twitter.com/fifawcgoals/status/1015262954554642433?s=21
Skąd można ściągnąć ten "belgijski system szkolenia"? Bo się naszemu Prezesowi zamarzył taki Hazard w Świbiu… #BRABEL
— Naprzód Świbie (@NaprzodSwibie) July 6, 2018
https://twitter.com/cwiakala/status/1015324017312616453?s=21