Wczoraj prezentowaliśmy wam statystyki indywidualne. Dziś czas na zestawienia drużynowe. Dzięki nam dowiecie się, która ekipa była najczęściej faulowana, która dostała najwięcej czerwonych kartek, a która najdłużej miała piłkę przy nodze.
Real Madryt jest najlepszym mistrzem w historii Primera Division. Mamy na to sporo dowodów. Po pierwsze, punkty. Jeszcze nigdy w historii żadna drużyna nie zdobyła stu punktów, mimo że były sezony, gdy w La Liga grało więcej drużyn niż teraz. Historyczna klasyfikacja (obejmująca tylko mistrzów kraju) wygląda tak:
1. Real Madryt 2011/2012 – 100 punktów
2. FC Barcelona 2009/2010 – 99
3. FC Barcelona 2010/2011 – 96
4. Real Madryt 1996/1997 – 92
5. Atletico Madryt 1995/1996 – 87
Druga sprawa – gole. 121 zdobytych bramek to również absolutny rekord. Poniżej ranking, po raz kolejny obejmujący tylko mistrzów. Przegrani się nie liczą.
1. Real Madryt 2011/2012 – 121 goli
2. Real Madryt 1989/1990 – 107
3. FC Barcelona 2008/2009 – 105
4. FC Barcelona 2009/2010 – 98
5. FC Barcelona 1969/1970 – 96
Jedziemy dalej – liczba zwycięstw. Jeszcze nigdy, nawet wtedy, gdy w Primera Division każda ekipa grała nie 38, a 42 mecze, nikt nie był w stanie wygrać 32 spotkań.
1. Real Madryt 2011/2012 – 32 zwycięstwa
2. FC Barcelona 2009/2010 – 31
3. FC Barcelona 2010/2011 – 30
4. Real Madryt 1987/1988 – 28
5. Real Madryt 2007/2008 – 27
Kolejny rekord – wyniki na wyjeździe. Real Madryt z tego sezonu wygrał najwięcej meczów na wyjeździe (16), najmniej meczów przegrał (jeden) i strzelił najwięcej goli na obcych stadionach (51). W okolicach połowy sezonu ekipa Jose Mourinho notowała lepsze wyniki na wyjeździe niż w domu, co jest z jednej strony bardzo dziwne, a z drugiej bardzo godne szacunku. Ostatecznie wszystko się wyrównało do 16 zwycięstw, dwóch remisów i porażki u siebie i na obcych stadionach. Mistrzowie Hiszpanii strzelili więcej bramek na Santiago Bernabeu, ale też więcej tam tracili.
Ale już dość o Realu Madryt.
W ciągu 38 kolejek, w 380 meczach mieliśmy okazję oglądać 1050 bramek. Najbardziej obfita w gole była 23. seria spotkań, kiedy to piłkarze futbolówkę w siatce umieszczali 38 razy. Na drugim biegunie jest kolejka numer 17. Wtedy strzelono raptem 18 goli.
W kolejkach numer 3 i 13 nie było żadnych remisów, a w kolejce 11. i 17. podziałów punktów było aż sześć. Trzy razy gospodarze nie przegrali ani jednego meczu, dwa razy przegrali połowę.
W ciągu dziewięciu miesięcy sezonu 2011/2012 mieliśmy w La Liga pięciu liderów. Jedną kolejkę na szczycie była Valencia, dwie Barcelona, Betis i Levante, a Real Madryt 31.
Zapewne nikogo nie zdziwi statystyka mówiąca, że Real Madryt jest drużyną oddającą najwięcej strzałów na bramkę rywala.
1. Real Madryt – 19,3 strzału na mecz
2. FC Barcelona – 16,5
3. Sevilla – 15,4
4. Atletico – 15,3
5. Malaga – 14,1
Równie mało zaskakujące jest zestawienie ekip z największym średnim posiadaniem piłki. Zdecydowanie prowadzą Katalończycy z Camp Nou.
1. FC Barcelona – 69,3 procent czasu gry
2. Real Madryt – 58,8
3. Athletic Bilbao – 58,3
4. Valencia – 55,8
5. Espanyol – 53,8
Najwięcej pojedynków w powietrzu wygrali zawodnicy Osasuny Pampeluna. Co ciekawe, na drugim końcu klasyfikacji są Real i Barcelona. Obaj giganci zdecydowanie lepiej czują się z piłką przy nodze.
1. Osasuna – 18,6 wygranego powietrznego pojedynku na mecz
2. Mallorca – 17,3
3. Sevilla – 15,2
(…)
18. Espanyol – 9,8
19. Real Madryt – 8,4
20. FC Barcelona – 5,8
Najwięcej żółtych kartek obejrzeli w tym sezonie zawodnicy Espanyolu Barcelona. Poniżej pełna klasyfikacja.
1. Espanyol Barcelona – 133 żółte kartki
2. Getafe – 129
3. Atletico Madryt – 129
4. Valencia – 128
5. Rayo Vallecano – 127
Jeśli chodzi o czerwone kartki, to na prowadzeniu jest Granada, głównie dzięki niesławnemu popisowi po meczu z Realem Madryt.
1. Granada – 10 czerwonych kartek
2. Real Saragossa – 10
3. Osasuna – 9
4. Getafe – 9
5. Athletic Bilbao – 8
Ekipą najczęściej faulującą jest, zapewne dzięki taktyce zaproponowanej przez Diego Simeone, Atletico Madryt.
1. Atletico Madryt – 680 fauli
2. Mallorca – 663
3. Real Saragossa – 660
4. Sporting Gijon – 640
5. Valencia – 646
Z kolei drużyną najczęściej faulowaną jest andaluzyjska Malaga. Drużyna Manuela Pelleginiego od początku stawiała na szybki, kreatywny futbol. Rywale nie byli w stanie za Cazorlą i spółką nadążyć, więc faulowali na potęgę.
1. Malaga – 659 fauli
2. FC Barcelona – 629
3. Athletic Bilbao – 604
4. Villarreal – 592
5. Real Sociedad – 571
Jeśli chodzi o rzuty karne, sędziowie najbardziej łaskawi byli dla graczy Realu Madryt, dyktując na ich korzyść aż trzynaście rzutów karnych. Na drugim biegunie jest Espanyol, którego piłkarze mieli okazję wykonywać tylko jedną „jedenastkę”.
1. Real Madryt – 13 rzutów karnych
2. FC Barcelona – 11
3. Villarreal – 10
(…)
18. Malaga – 2
19. Osasuna – 2
20. Espanyol – 1
Również Real Madryt jest drużyną, przeciwko której najrzadziej dyktowano „jedenastki”.
1. Real Madryt – 1 rzut karny
2. Valencia – 2
3. Villarreal – 2
(…)
18. Espanyol – 8
19. Real Betis – 8
20. Athletic Bilbao – 9
Warto napisać również parę słów o remontadach. W sezonie 2011/2012 byliśmy świadkami 46 sytuacji, gdy drużynie przegrywającej udało się odwrócić losy spotkania. Najczęściej robił to oczywiście słynący z takich numerów Real Madryt.
1. Real Madryt – 9 remontad (rekord wszech czasów)
2. Malaga – 6
3. FC Barcelona – 4
4. Getafe – 4
5. Sporting Gijon – 3
Na koniec passy.
Najwięcej wygranych meczów z rzędu:
FC Barcelona – 11
Real Madryt – 11
Najwięcej przegranych meczów z rzędu:
Rayo Vallecano – 6
Real Betis – 6
Real Saragossa – 6
Najwięcej kolejnych meczów ze strzelonymi golami:
Real Madryt – 26
Najwięcej kolejnych meczów ze straconymi golami:
Sporting Gijon – 17
Najwięcej kolejnych meczów bez zwycięstwa:
Racing Santander – 20
Najwięcej kolejnych meczów bez porażki:
FC Barcelona – 12
Najwięcej kolejnych czystych kont:
FC Barcelona – 6
Atletico Madryt – 6
Najwięcej kolejnych meczów bez strzelonego gola:
Real Betis – 6
Najwięcej meczów bez remisu:
Rayo Vallecano – 26
Najwięcej remisów z rzędu:
Real Sociedad – 4
Real kolejny raz potwierdza kto wyżej lata w
hiszpańskiej :) Hala!
Gole ? Mrzonka bo i tak to jest autobus .
Punkty? Nie grając w piłkę też się je zdobywa
widoczne i nie robił bym z tego sensacji .
Ale te remontady ... mmmmmmmmmmmm
:)))))))))))))))))))))))
Widac widac Co Real w LM pokazał : ) Barca to
chociaz odpadła po pechu i przeważała zdecydowanie
a real ? pffff gorszy był
Madryt jako najlepszy klub XX wieku zawsze ma wysokie
wymagania ale w tym sezonie przechodzi wszelkie
oczekiwania zostawiając wszystkich daleko zasobą
barca odpadła bo nie umiała wygrać przeciwko 10
graczy!!!!!
Coś w tej maszynce sie zacieło wtedy i Pep z całym
szacunkiem jak szczór wyczół sprawe i uciekł z
pokładu bo wie ze okret dostał bombe i niedługo
jak tytanik troche podryfuje i pujdzie na
dno.!!!!!!!!!!!!
Wiec Pztam Gdyie kapitan wiernz ___cyemu nie idyie na
dno rayem y okretem skoro jest taki wspaniaz niech
dalej prowadyi okret a nie ucieka jak lis do norz
!!!!!!!!!!
Tylko statystycznie aktualny Real jest najlepszym
mistrzem w historii. Bo cóż to za najlepszy mistrz,
skoro nie potrafił zdobyć LM czy choćby Puchar
Króla.
Koko koko, Real spoko,
H@j im w d@pe, h@j im w oko,
Już Krystyna d@py daje,
I karnego znów dostaje,
Wszedł Mourinho na murawę,
Z metrem w ręku mierzy trawę,
Pepe szybko z pół obrotu,
Wsadził h@ja w d@pe kotu,
A Casillas siedzi cicho,
Delektując się zagrychą,
Di Marianek krzyczy "Ała!",
Chcąc sędziego zrobić w wała,
Ramos nerwy ma ze stali,
Gdy mu fikniesz to przywali,
Przypi@rdoli h@jem w oko,
I polecisz do Maroko,
A Benzyna żaby wcina,
Prześwituje mu łysina,
Marcelinio małpą zwany,
Ciągle chodzi najeb@ny,
Xabi gruchę w szatni klepie,
Wtedy czuje się już lepiej,
Kaka sr@ka się zmarnował,
Za kurtyną się wnet schował,
Słabo Kryśka d@py dała,
Całą nockę znów płakała,
Bo ktoś lepszy jest na świecie,
Kto to taki? Przecież wiecie:)
Perez kasę wiecznie liczy,
Ucieszony ze swej dziczy,
A kibice tacy sami,
Są po prostu lamusami.
O widzę zaczęliście układać wierszyki w
gimnazjum :)
Stasiek Stasiek ty padalcu
masz kompleksy to je zwalcuj
Real to najlepszy team w Europie
Barcelonie znów nakopie
przecież barca miała farta
ma Alvesa symulanta
jak jej Ramos bramkę strzelił
to się pajac znów rozkleił
a Guardiola szczurek sprytny
żaden trener to wybitny
wziął zabawki zaczął płakać
Katalońska była draka
a kibice przecież wiecie
sezonowcy odejdziecie
my na górze wy na dole
taki z ciebie cienki bolek ;D
Wyszła twoja cała natura jak szydło z worka.
Najbardziej żenujące wersy- "Real to najlepszy team
w Europie", "Barca miała farta", "żaden trener to
wybitny". Co do statystyk- rekordy są jakie są ale
co najmniej dziwna statystyki- Realowi najwięcej
dyktowano rzutów karnych (standard) i przeciwko nim
najrzadziej dawano karne. Tak poza marginesem- szwajc
też jesteś gimbus bo jak wchodzisz między wrony to
kraczesz jak one.
W dwie minuty to wystukałem na żarty a ty się
spinasz ;P. Człowiek trauma :)))
Jak na żarty to spoko. No z tą traumą to trochę
trafiłeś bo dziś się dowiedziałem, że wypada
nam kolejny obrońca ze składu do końca czerwca.
Dani Alves na treningu złamał prawy obojczyk. Co to
się z tymi kontuzjami dzieje :(
Ja się nie spinam Jaro i nie będę pisał "
hahahaha" czy coś w tym stylu . Natchnienie mnie
naszło na wierszyk a to że spory będą to
normalne i tego nie unikniemy ( nawet jeśli będę
miał miano gimbusa czy filozofa to co poradzę hihi
) . Nie ukrywam że Dani to jeden z moich głównych
oponentów w Barcelonie ale więzienia ani szpitala
nawet wrogom się nie życzy :).
Sypie sie nam ta obrona ale mnie bardziej martwią te
rewelacje odnośnie rzekomego przejścia Drogby. W
tym wszystkim mam też dobre info,Alba może być
zawodnikiem Barcy jeszcze przed Euro.
Witaj Hasan, brakowało mi tu kogoś z kim można
rzeczowo porozmawiać. Jedynie ciebie, szwajca (jak
nie sili się na idiotyczne żarty), Hambka i Pinga
tu uważam za ludzi godnych uwagi. Reszta to ludzie
co piłkę nożną znają z internetu i z bravo sport
a znaleźć już kogoś z kim można pogadać o
ostatnich 20 latach w futbolu to graniczy z cudem.
Witam i dziękuje za wyrazy uznania. Śledze wpisy i
komentarze ale nie zawsze widze sens brać udział w
dyskusji. Ostatnio prowadziłem polemike właśnie ze
Szwajcem1212.
Nie ma się co oszukiwać. W tym sezonie w La Liga
lepszym zespołem był Real Madryt. Swój post chcę
skierować głównie do tych fanów Dumy Katalonii,
których zasób słownictwa jest delikatnie
mówiąc... marny. Od razu zaznaczam, że nie
sympatyzuje z żadną z powyższych drużyn. Ludzie
zrozumcie, że naprawdę jest tak, jak w tym
artykule. Liczba bramek, punktów, itp. to samo mówi
za siebie. Więc miejcie w sobie na tyle pokory i
rozsądku bo naprawdę poziom tych waszych wypocin,
leci na łeb, na szyje. Nawet nie chodzi o to, że
ciężko się to czyta, po prostu nie bardzo łapie
po jaki... to piszecie ?
Widzę dużo kibiców :-) Racja. W tym sezonie
piłkarze Realu byli nieco lepsi :-) Ale patrząc na
ostatnie lata Kibice FC BARCELONY mieli z czego się
cieszyć. Pozdrawiam I Szanuje kibiców obu klubów.
A sam kibicuje Realowi od 18 lat :-)
Koko koko szwajc jest spoko,
H@j ci w d@pe, h@j ci w oko,
H@j ci nawet między zęby,
Wystające prosto z gęby,
Filozofie mój najlepszy,
Niech cię Kryśka w d@pę pi@pszy,
A Mourinho zrobi loda,
D@bilizmu więcej doda,
stasiek julian dwa pedałki
macie w d@pie z włosów wałki
Barcelona się sypała
Katarczykom ciała dała
przecież was to nawet szkoda
na pociechę zróbcie loda
messi guardiole po dzyndzlu pieści
chociaż ma kulfon z metr trzydzieści
ale to lepiej kumple to chwalą
nie stają na palcach gdy mu lachę podają
jest jeszcze xavi z nim sprawa taka
katalończykom obrabia flaka
bo to przecież patriota
nie odpuści nawet kota
a nawet tito dziś się postara
bo u busiego brudna fujara
łyknie to czopek po same kule
a po robocie uśmiechnie czule ;)))
Wiem,pisałeś że to forma żartu [zabawna ale
mimowszystko niskich lotów,bez obrazy] ale
zastanawia mnie jak doszedłeś do tego że "wielki"
wieszcz jest kibicem Barcy? W jego "poezji" nie ma
wzmianki o tym,no chyba że każdy kto pisze źle o
Realu jest barcelonistą.
"Katarczykom ciała dała" Możesz mi przypomnieć
gdzie to ostatnio poleciał Real z wizytą?
Pozdrawiam i gratuluje umiejetnosci składania
rymów.
Widzę znowu wielka draka w Chińskiej dzielnicy ;))
Niskich lotów ?? To oczywiste ale na sentymenty wam
się nie zbiera kiedy to wasz klub jest obrażany a
po Realu można jechać do woli . Wiersz
stylistycznie fatalny i pisany w kilka minut w
odpowiedzi na wypociny słynnego wieszcza .Poprawiaj
Jaro bo to też twój serdeczny dyskutant kiedy on
obraża mój klub to wtedy może zrozumiem że
ciebie to bulwersuje . Guardiola poparł mundial w
katarze pomimo kandydatury Hiszpanii i Portugalii i
pojawiły się reklamy z tego kraju na koszulkach
blaugrany więc co ty porównujesz ??
Co Cie ugryzło przyjacielu? Sarkazmu nie
wyczułeś?Mam wrażenie że troche zbyt emocjonalnie
podchodzisz do pewnych spraw. Troche dystansu ;)
Nie odpowiedziałes mi gdzie dopatrzyłeś sie
powiązań między wierszokletą a Barcą. I
przypomnij mi kiedy ja obrażałem Real a wtedy wezme
odpowiedzialność,za innych nie będe tego robił.
Ja te jego niektóre żarty odbieram w ten sposób,
że on rzeczywiście tak myśli. Znowu wracamy do
reklam a do cholery gdzie w tym wszystkim jest
sport??? Real też teraz poleciał do Kuwejtu by
zarobić pieniądze i się wypromować, wszyscy tak
robią a Barcelona dla szwajca to zawsze największe
zło.
Proszę o usunięcie moich postów tych które
zawierają parodie wierszy gdyż mogły one urazić
osoby których urazić nie miałem zamiaru !
Hasan, odnośnie żartow- nie wiem czy czytałeś na
jednej polskiej stronie internetowej kibiców
Barcelony jak pojawił się artykuł o kontuzji
Alvesa to ktoś wpisał niezwykłe posty, cytuję-
"No, nie i kolejny nasz podstawowy piłkarz nie
pojedzie na Euro..." hahahhahahha
Szwajc1212
Postawa godna naśladowania. To nie są czcze słowa.
Wierz mi! Taki wpis to dowód odwagi i samozaparcia.
Szacun za to! Nie czułem sie tym urażony,bardziej
interesowały mnie Twoje intencje. Wiem że z Ciebie
iteligentny facet więc nie podejrzewam Cie o złe
intencje. Kierowała mną zwykła ciekawość.
Jaro
Jak można przeczytać,dla Szwajca Barca to nie jest
samo zło,co najwyżej nie którzy jej
kibice(czasami,niestety ma chłopak w tym temacie
racje). Jaką obstawiasz wyjściową 11 na CdR?
W bramce- Pinto. Środek obrony- Mascherano i Pique.
Lewa obrona- Adriano Correia. Prawa obrona- Martin
Montoya. Pomoc- Xavi, Iniesta, Busquets, Fabregas.
Atak- Messi, Alexis Sanchez.
Zgadzam sie z Tobą jeśli chodzi o skład. Wolałbym
by Valdes bronił,choć znam bramkarski układ w
CdR(może Tito mnie zaskoczy). Przytoczony przez
Ciebie żart (z seri nie wiem o co chodz,ale i tak
sie wypowiem) całkiem żeśki ;) Pod czas finału
pucharu Niemiec byłem świadkiem "dyskusji" fanów
Barcy z innymi kibicami. Jeden z nich wypalił,a
żarli sie o półfinał LM z Królewskimi,że my
(Barca) przynajmniej zremisowaliśmy jeden mecz a wy
(Real) przegraliście oba i to po karnych. Nawet ja
sie uśmiałem;) Nie wiedza nie zwalnia z
odpowiedzialności.
Niestety przy naszych problemach w obronie na dzisiaj
nic innego nie da się wymyślić. Trzeba wzmocnić
tą obronę przed nowym sezonem bo coś czuję, że z
Athleticiem też możemy mieć sporo problemów. Co
do Alvesa- jak Alves może zagrać na Euro skoro jest
Brazylijczykiem???
Może zagrać,wystarczy wspomnieć np: Deco lub
Motte. Choć jestem pewien że delikfentowi nie o to
chodziło. Twoje typy do "załatania" obrony? Każdy
ma większe lub mniejsze kłopoty gdy gra z Baskami.
A grają naprawde fajną piłke,nie tylko ładną dla
oka ale i skuteczną(może z wyjątkiem finału LE)
Przede wszystkim Barcelona musi być skuteczna i
grać swoje tak jak robiło to Atletico Madryt. I mam
nadzieję, że rolę Falcao odegra Messi lub Sanchez.
Co do wzmocnień obrony- Thiago Silva lub Javi
Martinez na środek, na lewą Jordi Alba. Inne
transfery mnie nie interesują.
A co powiesz na Chielliniego? Dwa w jednym jak dla
mnie.
Dobry obrońca. Pamiętam jak zatrzymał Davida
Villę i Fernando Torresa w ćwierćfinale Euro2008 w
Szwajcarii i Austrii.
Ja to widze tak. Po pierwsze,z uciążliwego kłopotu
jakim jest brak Abidala(pewnie już nie
zagra)zrobiono mega problem. Jest Adriano,Fontas(jak
dla mnie powinien grać dużo więcej) był Maxwell.
Po drugie,ważniejsze(dla mnie oczywiście) jest by
sprowadzono rasowego środkowego
obrońce(Chiellini,Kompany lub ewentualnie Silva) i
konkurenta dla Valdesa( Proto lub Viera,obaj
stosunkowo tani a solidni). Myśle też że
najwyższy czas odciążyć Xaviego(nie wiem czy
wiesz ale dalej gra z kontuzją) i to właśnie tutaj
widze największy problem. Eriksen z Ajaxu to
chłopak z dużymi perspektywami,troche przypomina mi
Laudrupa. Może Pastore z PSG? Jak Ty to widzisz?
Xavi ma kłopoty z łydką już od wielu lat
niestety. Co do bramkarza też się zgodzę bo Pinto
jest za stary a Valdes zanotował obniżkę formy.
Ale priorytetem jest obrona bo nie może być tak,
że najbardziej zdrowym obrońcą Barcelony jest
Mascherano, który nominalnie jest defensywnym
pomocnikiem. I trzeba pozbyć się Seydou Keity bo ja
nie umiem na niego patrzeć jak gra.
Keity nie oceniałbym aż tak surowo. Swoje chłop
zrobił i w mojej ocenie dobrze sie spisywał przez
te wszystkie lata. Od dość dawna oglądam też
Boatenga z Milanu ale jak sam stwierdziłeś
priorytetem jest linia defensywy. Czas zweryfikuje
nasze poglądy. Z innej beczki,co powiesz na
pogłoski jakoby Drogba miał trafić na Camp Nou.
Xavi zastępstwo ma w postaci Fabregasa i Thiago
Alcantary. Iniesta musi grać w środku pomocy a nie
na skrzydle gdzie go ustawiał często Guardiola bo
wtedy nie jest sobą. Wróci Villa to w końcu ktoś
pociągnie tą grę na skrzydle bo Asturyjczyk radzi
sobie zarówno jako klasyczna 9 jak i skrzydłowy.
Jeśli chodzi o napastników to ja u nas widzę tylko
Van Persiego, reszta medialnych propozycji jest nie
do zaakceptowania.
Medialne propozycje hahaaa... dobrze powiedziane. Nie
pamiętam kiedy ostatnio sie potwierdziły. Thiago?
Nie widze w nim następcy dla Generała,napewno nie
teraz. Alcantara gra dobrze,ale wyłącznie wtedy gdy
ma Xaviego obok. Z Iniestą masz całkowitą racje.
Ciekawi mnie sytułacja Cesca w przyszłym sezonie. Z
tego nie bardzo może być zadowolony(mało grał)