Premiership nie zwalnia tempa


Już w sobotę rusza druga kolejka Barclays Premier League. Na fanów angielskiego futbolu czekają dwa szlagierowe pojedynki pomiędzy Arsenalem i Liverpoolem oraz Manchesterem United i Tottenhamem. Niezwykle ciekawy może być też mecz na Reebok Stadium, gdzie Bolton podejmie w niedzielę Manchester City.


Udostępnij na Udostępnij na

Drugą kolejkę Premiership otworzy derbowy mecz Sunderlandu z Newcastle United. Spotkanie pomiędzy ekipami zacznie się o 13:00 na Stadium of Light. 45 minut później na Emirates Stadium wybiegną jedenastki Kenny’ego Dalglisha i Arsene’a Wengera. Oba zespoły w pierwszej kolejce zaliczyły falstart, remisując swoje mecze, dlatego w sobotę walka o trzy punkty na pewno nabierze rumieńców. Mecz pomiędzy Arsenalem a Liverpoolem jest pierwszym z dwóch szlagierowych spotkań w tej kolejce.

To właśnie Van der Vaarta obrońcy United będą bali się najbardziej
To właśnie Van der Vaarta obrońcy United będą bali się najbardziej (fot. Skysports.com)

O 16:00 rozpocznie się kolejna seria spotkań. Aston Villa podejmie u siebie Blackburn Rovers a Everton Davida Moyesa ugości Queens Park Rangers. Będzie to tym samym pierwszym mecz „The Toffees” w tegorocznej kampanii. Everton wraz z Tottenhamem miał zainaugurować rozgrywki w Premiership, lecz chuligańskie wybryki z poprzedniego tygodnia zmusiły włodarzy ligi do odwołania spotkania. Również o 16:00 swój mecz rozegra drugi z beniaminków Swansea. Walijski klub zaliczył kiepski start w Premier League, przegrywając z Manchesterem City aż 0:4. Przed własną publicznością „Łabędzie” na pewno będą chciały udowodnić, że łatwo się nie poddadzą i będą walczyć o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ostatnim sobotnim meczem jest pojedynek pomiędzy Chelsea i WBA. Tak samo jak Liverpool i Arsenal, Chelsea nie zaczęło sezonu z kompletem punktów. Z pewnością na Stamford Bridge przyjezdnym będzie w sobotę trudno o korzystny wynik.

Niedzielne spotkania rozpoczną się od meczu Norwich City ze Stoke. Na Carrow Road trzeci z beniaminków podejmie waleczną ekipę Tony’ego Pulisa. Pół godziny później, o 15:00, swój mecz rozpoczną gracze Micka McCarthy’ego. „Wilki” podejmą u siebie Fulham Londyn. O 17:00 na Reebok Stadium wybiegną jedenastki Owena Coyle’a i Roberto Manciniego. W tym spotkaniu można spodziewać się nie lada emocji. Bolton znany z tego, że na własnym boisku potrafi ograć praktycznie każdą drużynę, będzie chciał powstrzymać dobrze ułożoną ekipę Manchesteru City, która sezon rozpoczęła przekonującym zwycięstwem ze Swansea.

W poniedziałek o 21:00 odbędzie się ostatni mecz drugiej kolejki. Spotkają się w nim Manchester United oraz Tottenham Hotspur. Mecz na Old Trafford będzie pierwszym w tegorocznej kampanii dla „Kogutów”, ale nie oznacza to, że należy brać go jako rozgrzewkę. Podopieczni Harry’ego Redknappa są znakomicie przygotowani do walki w Premier League. Udowodnili to w czwartek, pokonując aż 5:0 szkockie Hearts w eliminacjach do Ligi Europejskiej. Mecze pomiędzy tymi dwiema drużynami zawsze obfitują w wielkie emocje, dlatego w poniedziałek nie może być inaczej.

Komentarze
~Gal Anonim (gość) - 14 lat temu

Swansea przegrała 4:0, Boże, ja bym bardziej
rzetelne artykuły napisał...

Najnowsze