Przewidywania zarówno rosyjskiej, jak i niemieckiej prasy, okazały się trafne. Paweł Pogriebniak nie jest już graczem Zenitu Sankt Petersburg. Od przyszłego sezonu reprezentować będzie barwy VfB Stuttgart.
Włodarze trzeciej drużyny Bundesligi mogą mówić o sukcesie. Wreszcie znaleźli następcę swojego najlepszego gracza, Maria Gomeza, który przeniósł się na Allianz Arena w Monachium. Pogriebniak będzie na pewno sporym wzmocnieniem zespołu Markusa Babbela. Jest wysoki, potrafi dobrze grać głową, cechuje go dobra sprawności fizyczna oraz znakomity strzał zza linii pola karnego zarówno z akcji, jak i ze stałego fragmentu gry. Jego odejście nie jest za to dobrą wiadomością dla opiekuna Zenitu, Dicka Advocaata. Poza rosłym atakującym holenderski trener nie ma już do dyspozycji oddanego Bayernowi Anatolija Tymoszczuka oraz kontuzjowanego do końca sezonu Danny’ego.
