Zespół wicelidera I ligi w drodze na obóz rozegrał sparing w Kleszczowie. Rywalem piłkarzy Roberta Kasperczyka była Wisła Płock, która poległa z rywalem z wyższej ligi 1:2.

Pomimo bardzo dobrego początku płocczan i objęcia prowadzenia w 18. minucie, inicjatywę szybko przejęli „Górale”. Już 180 sekund po stracie bramki pięknym strzałem z lewej nogi popisał się Zaremba, dając wyrównanie zespołowi z Bielska-Białej. Dziesięć minut później skutecznością w polu karnym popisał się Dariusz Łatka, zdobywając bramkę po długim dośrodkowaniu. Było to ostatnie trafienie tego dnia, choć w drugiej połowie sytuacji podbramkowych nie brakowało.
Kolejnymi rywalami Podbeskidzia już podczas obozu w Gutowie Małym będą: Znicz Pruszków, Sokół Aleksandrów Kujawski i WKS Wieluń.
Podbeskidzie: Joachim Mikler – Sławomir Cienciała, Bartłomiej Konieczny, Arkadiusz Gołąb, Dariusz Łatka – Damian Chmiel, Piotr Koman (Juraj Dancik 65′) – Dariusz Kołodziej, Tomasz Nowak (Mariusz Mikoda 46′) – Krzysztof Zaremba, Piotr Malinowski.