W pierwszym meczu 23. kolejki Widzew podejmie Piasta. Faworytami tego spotkania są gliwiczanie, którzy po ostatniej porażce z Lechem postarają się pokonać podopiecznych trenera Mroczkowskiego.
23. kolejkę T-Mobile Ekstraklasy rozpoczynamy standardowo w piątek o godzinie 18:00. Tym razem na dzień dobry obejrzymy spotkanie w Łodzi, gdzie Widzew podejmie Piasta Gliwice. Faworytami tego meczu są goście, którzy zajmują szóstą lokatę, z kolei gospodarze piątkowego pojedynku znajdują się na jedenastym miejscu. Ostatnia kolejka była nieco lepsza dla podopiecznych trenera Mroczkowskiego, którzy po bramce Stępińskiego wywieźli jeden punkt ze Szczecina. W innej sytuacji jest ekipa z Gliwic, która dostała na własnym stadionie srogie lanie od poznańskiego Lecha, który zapakował jej trzy gole, nie tracąc żadnego.
![Princewill Okachi, pomocnik Widzewa](https://igol.s3.amazonaws.com/wp-content/uploads/num/16092012_zaglebie_lubin__widzew_lodz_0109-300x200.jpg)
Historyczny bilans pojedynków między obiema ekipami nie prezentuje się imponująco – raptem siedem meczów, z czego trzy rozstrzygnięto na korzyść widzewiaków, w dwóch zwyciężył Piast i również dwukrotnie padał remis. Czy podopiecznych Marcina Brosza stać na wyrównanie nieco niekorzystnego bilansu? Wydaje się, że wszystko wskazuje na zwycięstwo gości.
Widzew musi zdobyć jeszcze kilka punktów, by być pewnym utrzymania. Z kolei Piast cały czas walczy o szansę gry w europejskich pucharach. Chyba nie trzeba być wielkim ekspertem, żeby oczekiwać innego rozwoju sytuacji niż gry prowadzonej przez przyjezdnych z Gliwic. Dodatkowo trener Mroczkowski nie będzie mógł skorzystać ze swoich dwóch ważnych piłkarzy – Hachema Abbesa i Radosława Bartoszewicza – którzy pauzują za kartki. Czy łodzianie poradzą sobie z ofensywnie grającą drużyną Marcina Brosza? Okaże się w piątek o godzinie 18:00.