Około południa w Krakowie pojawił się Michaił Siwakow, piłkarz Cagliari Calcio. Białorusin przybył do Polski, aby negocjować warunki kontraktu z „Białą Gwiazdą”.
Urodzony w 1988 roku w Mińsku środkowy pomocnik rozpoczął karierę w stołecznej Simenie. W roku 2002 został wytransferowany do BATE Borysów, z którym święcił swoje największe, dotychczasowe sukcesy. Z klubem z Borysowa dwukrotnie zdobywał mistrzostwo kraju oraz Puchar Białorusi. Zaliczył także pięć występów w fazie grupowej Ligii Mistrzów, a u jego boku występował, grający aktualnie w Lechu Poznań, Sergiej Kriwiec.
W roku 2009 Siwakow za około 500 tysięcy euro przeszedł do Cagliari Calcio. Czasu spędzonego we Włoszech nie wspomina jednak najlepiej. Nie zdołał wywalczyć sobie miejsca w podstawowym składzie Cagliari, a rok później został wypożyczony do drugoligowej Piacenzy. Rozegrał tam piętnaście meczów i zdobył dwie bramki. W lipcu 2010 powrócił do swojego klubu, lecz wciąż nie znajdował uznania w oczach szkoleniowca. W rundzie jesiennej zaliczył więc zaledwie dwa występy w Serie A i jeden w Pucharze Włoch.
Pomocnik Cagliari ma za sobą debiut w reprezentacji seniorskiej. W czerwcu 2010 roku rozegrał piętnaście minut w spotkaniu ze Szwecją. Poza tym jest etatowym zawodnikiem młodzieżówek białoruskich.