W meczu 30. kolejki I ligi Pogoń Szczecin wygrała na wyjeździe z Kolejarzem Stróże 2:0. Trener gości, Artur Płatek, był zadowolony szczególnie z przebiegu drugiej połowy.
Szkoleniowiec szczecinian pochwalił swój zespół za zrealizowanie planu taktycznego. Przyznał, że spodziewał się ciężkiego spotkania. – Byłem w Stróżach na meczu Kolejarza z GKS-em i wiedziałem, że łatwo tu zgubić punkty. Zespół ze Stróż przeszedł ostatnio dużą metamorfozę i przygotowywaliśmy się do tego meczu solidnie. Pierwsza połowa potwierdziła, że rywal jest groźny. Na szczęście udało się ją przetrwać, a w drugiej części zagraliśmy o wiele lepiej. Udało się zrealizować plan taktyczny. Bramka Bartka Ławy – stadiony świata. Te punkty pozwolą nam spokojniej myśleć o kolejnych czterech meczach – powiedział Płatek.
Trener gospodarzy uważa, że Pogoń swoje zwycięstwo zawdzięcza głownie szerokiej kadrze. – Pogoń wygrała ten mecz w linii pomocy. Prezentowała się również o wiele lepiej fizycznie, ale my mamy bardzo szczupłą kadrę. Pogoń ma w porównaniu z nami wielki kadrowy komfort. Niektórzy piłkarze powinni odpocząć, ale nie mogą. W pierwszej połowie wyglądało to nie najgorzej, choć czystych sytuacji nie mieliśmy. Po bramce drużyna siadła mentalnie, zabrakło również, jak wspomniałem wyżej, sił. Teraz musimy szukać punktów na Dolcanie, choć czasu do meczu nie ma wiele – powiedział szkoleniowiec Kolejarza, Janusz Kubot.