David Pizarro znów trenuje wraz z całą drużyną. Chilijski pomocnik zmagał się z kontuzją kolana.
31-letni piłkarz narzekał na ból kolana już od końcówki zeszłego roku. Zdecydował się na powrót do ojczyzny, aby wyleczyć tam kontuzję w trakcie zimowej przerwy. Zrobił to bez zgody klubu, co początkowo wzbudziło dezaprobatę władz. Jednak później wysłały one do Ameryki Południowej fizjoterapeutę, aby pomógł w rehabilitacji.
Pizarro nie może w tym sezonie znaleźć sobie stałego miejsca w składzie Romy. W styczniowym okienku transferowym łączony był z wieloma drużynami. Trener rzymskiego klubu, Claudio Ranieri, wielokrotnie jednak powtarzał, że Chilijczyk jest dla niego ważnym ogniwem zespołu i nie pozwolił na transfer.
No zobaczymy jak sobie poradzi... Strzelaj bramki i
wróć do formy.