Pierwsze mecze 2. kolejki Asian Cup


12 stycznia 2011 Pierwsze mecze 2. kolejki Asian Cup

Wtorek w Katarze upłynie pod znakiem pojedynków wygranych z przegranymi. W grupie A Uzbekistan zmierzy się z Kuwejtem, a upokorzony gospodarz podejmie zwycięskie jak dotąd Chiny.


Udostępnij na Udostępnij na

Uzbekistan kontra Kuwejt

Do tej pory obie drużyny walczyły ze sobą trzykrotnie. Stan tej rywalizacji można określić mianem remisu. Każda z drużyn wygrała po razie, a jedno spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Ta równorzędność nie ma jednak odniesienia do tegorocznego turnieju. Uzbekistan wygrał swój pierwszy mecz, w pokonanym polu zostawiając zdeterminowanych gospodarzy. Podopieczni trenera Wadima Abramowa są zatem na najlepszej drodze do powtórzenia sukcesów z poprzednich edycji Pucharu Azji. Dwukrotnie wyszli z grupy, kończąc swój udział w turnieju na ćwierćfinale.

Być może już dziś poznamy drużynę, która wystąpi w ćwierćfinale Pucharu Azji.
Być może już dziś poznamy drużynę, która wystąpi w ćwierćfinale Pucharu Azji. (fot. goal.blogs.nytimes.com)

Zupełnie inna atmosfera panuje w obozie reprezentacji Kuwejtu. Po przegranym 0:2 meczu z Chinami, drużyna znad Zatoki Perskiej zajmuje ex aequo ostatnie miejsce w grupie A katarskiego turnieju. Nie dość, że gracze Gorana Tufegdżicia na swoim koncie nie zgromadzili jeszcze żadnego punktu, to również nie milkną echa kontrowersji, które budziło sędziowanie podczas zeszłotygodniowego meczu. Reprezentacja Kuwejtu wyjdzie na to spotkanie podwójnie zmotywowana. Będzie to dla niej mecz o wszystko i o pokazanie światu, że pozycja outsidera w grupie A to nie sprawa złej postawy zawodników.
 

Gospodarze o być albo nie być

Stadion w Dosze będzie świadkiem pojedynku „starych, dobrych znajomych” z Pucharu Azji. Chiny i Katar mierzyły swoje siły w tym turnieju już trzykrotnie. Reprezentacja Państwa Środka po raz pierwszy wygrała z Katarem w 1992 roku, aplikując rywalowi dwie bramki, tracąc przy tym jedną. Libański puchar w 2001 roku przyniósł kolejną dominację Chińczyków. Tym razem obie reprezentacje zmierzyły się w ćwierćfinale, z którego odpadli Katarczycy. W 2004 roku organizujące czempionat Chiny okazały się niegościnne, wygrywając 1:0. Tym samym stan rywalizacji obu ekip w Pucharze Azji wynosi 3:0, z brakiem zwycięstw po stronie graczy z Półwyspu Arabskiego.

Determinacja obu drużyn powinna być rozpatrywana dwojako. Graczom Gao Hongbo wygrana da awans do ćwierćfinału. Z kolei katarscy podopieczni Bruna Metsu zagrają o utrzymanie w pucharze, w którym są gospodarzami. Chińczycy zdobyli już dwa srebrne i dwa brązowe medale tej imprezy, podczas gdy jedynym sukcesem Kataru jest wyjście do wspomnianego ćwierćfinału, w którym ulegli Chinom. Będzie to zatem mecz z podtekstami. Tymi historycznymi, jak i czysto piłkarskimi.
 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze