We wtorek wieczorem grupa 23 piłkarzy Lecha Poznań wyleciała na kolejne zgrupowanie, tym razem do Turcji. Miejsca w kadrze zabrakło niespodziewanie dla Andersona Cueto.
Jeszcze w grudniu trener „Kolejorza” Jacek Zieliński widział młodego Peruwiańczyka w swojej drużynie. – Powiedziałem Andersonowi, że jeśli będzie się starał, to zostanie. To bardzo ciekawy chłopak i nie chce się go pozbywać – mówił nie tak dawno szkoleniowiec Lecha. Uznawany za spory talent Cueto brał udział w pierwszym zimowym zgrupowaniu drużyny w Hiszpanii. Jednak w ostatnich dniach jego notowania w zespole drastycznie spadły.
Według doniesień z ulicy Bułgarskiej, Anderson będzie trenował z drużyną Młodej Ekstraklasy i od jego dyspozycji w młodzieżowych rozgrywkach zależeć będzie, czy powróci do pierwszego zespołu. Lech chciał wypożyczyć swojego lewoskrzydłowego Zawiszy Bydgoszcz, ale walczący o awans do pierwszej ligi zespół szuka zawodników o lepszych warunkach fizycznych.
Anderson Cueto to ostatni z trójki peruwiańskich zawodników pozyskanych przez poznański klub za kadencji Franciszka Smudy (pozostali to niegrający już w Polsce: Henry Quinteros i Hernan Rengifo).