Jak to zwykle w ostatnich latach bywa, początek sezonu La Liga jest okazją do zastanowienia się nad tym, czy ktoś ma szansę wyprzedzić Real i Barcelonę. Hiszpańscy dziennikarze szukali odpowiedzi u jednego z piłkarzy Atletico Madryt.
Luis Amaranto Perea zapytany o to, jakie jego drużyna ma szanse na zdobycie tytułu powiedział, że woli być ostrożny z ferowaniem wyników, gdyż po pewnym czasie „Barca” i Real mogą zdystansować resztę stawki.
– Myślę, że w obecnie Real i Barcelona są nad Atletico. Jednak mamy możliwości, by ich dogonić. Wciąż się staramy, ale porównywanie nas do tych ekip jest zbyt szybkie.
Kolumbijczyk odniósł się także do występów swojej drużyny w meczach przeciwko Interowi Mediolan i Sportingowi Gijon, które Atletico wygrało w świetnym stylu.
– Sezon jest bardzo długi. Trzeba rozegrać wiele spotkań i dopiero wtedy okaże się, kto ma największe szanse na dobre miejsce. Celem całej drużyny jest powrót do Ligi Mistrzów. Moim celem jest gra w pierwszej jedenastce – dodał środkowy obrońca.
Perea powiedział także, że wielki wpływ na drużynę miała wygrana w Superpucharze Europy, która podniosła morale wszystkich piłkarzy. Na jak długo tej pozytywnej energii starczy i czy uda się dzięki niej powstrzymać Real, a w szczególności Barcelonę? Przekonamy się w maju przyszłego roku.