Podczas prezentacji nowych butów Nike Mercurial Vapor IX Pedro Rodriguez, skrzydłowy Barcelony, odniósł się do postawy Sergio Ramosa oraz wspomniał o swojej grze w reprezentacji i klubie.
O Sergio Ramosie: – Jest silny, szybki, to jeden z najlepszych środkowych obrońców świata.
O klubie: – Chcemy osiągnąć coś wielkiego i mieć ten sezon pełen sukcesów, ale do wszystkiego dochodzimy krok po kroku.
O porze Gran Derbi: – Jest gorsza niż gra o 12:00. Godzina rozpoczęcia meczu koliduje z lunchem, jest to czas siesty, ale musimy się do tego przyzwyczaić.
O reprezentacji: – Vicente del Bosque mi ufa i dzięki temu zdobywam tyle bramek w reprezentacji. Mam nadzieję, że nadal będę mógł występować i strzelać dla niej gole. Jestem zadowolony i szczęśliwy, bo czuję, że przyczyniam się do czegoś.
Wybitny obrońca
Slowa Pedro raczej nic nie znacza, nie jest to ani
wybitny pilkarz, tylko zwykla pilkarzyna. Koles,
ktory przewraca sie od podmuchow wiatru na boisku, bo
kontaktu z obronca nie widac zazwyczaj, nie powinien
sie wypowiadac o obroncach. ;]
Słowa władz Barcelony wywołały niepotrzebną
dyskusję , z której i tak nic nie wyniknie . Czekam
na oferty za Sergio lub Mesuta . Chociaż pewnie
znowu się na próbie sprowadzenia Raula Albiola ;).
Największą szopke będziesz miał jak po tym
sezonie Mourinho odejdzie z Madrytu co jest nadal
bardzo prawdopodobne.
Co to ma wspólnego ze słowami Pedro :D? Dlaczego
będzie szopka i dlaczego jest to prawdopodobne :) ?
Dziwne!? Zawodnik Barcy (a może tu jest jakiś
problem) chwali gracza Królewskich i jest szopka?
Nie łapie kontekstu. Chyba zapomniałeś że to
także partnerzy z reprezentacji,nie tylko klubowi
rywale. Może czasami warto spojrzeć na sprawe bez
utartych schematów.
Szopke to urządzili kibice doszukując się jakich
aluzji w wypowiedzi szefa Barcelony.
Wyraźnie napisałem , że szopkę wywołały władze
klubu z Katalonii . Prezes Barcelony , zamiast
złożyć ofertę za zawodnika którego by rzekomo
chciał sprowadzić , powiedział że jest taki
zawodnik , ale nie powie kto . Nie napisałem o Pedro
nic złego i chyba ty masz problem z interpretacją
moich słów .
W wywiadzie , Pedro zapytany o słowa prezesa ,
powiedział że widziałby Ramosa w Barcelonie .
Nie rozumiemy się.
Jeśli jakiś koleś mówi że podoba mu się jakaś
panna to oznacza że ma się z nią żenić? Tak
odbieram Twoje wypowiedzi - Czekam na oferty. Nikt do
niczego się nie zobowiązał.
Szukasz,przyjacielu,dziury w całym.
Słowa Sandro Rosella, wywołały tą dyskusję czy
nie wywołały ? Kibice na forach dyskutują o kogo
mogło mu chodzić , a dziennikarze pytają o to
piłkarzy ( masz nie daleko news o słowach Faregasa
, które jeden z kibiców też traktuje jako żart )
. Żadnej dziury nie szukam , tylko stwierdzam co
myślę na ten temat . Może oferta ze strony
Barcelony będzie złożona , ale ja nie traktuje
tego poważnie .
Bingo!!!
Konkretów w tym wypadku jak na lekarstwo więc
wszystko pozostaje w strefie insynuacji. Mnie tylko
dziwi cała ta wrzawa,która najwidoczniej udzieliła
się i Tobie ;)
Zresztą poszukaj wypowiedzi Rosella,z bodajże ery
Laporty,a zapewniam Cię że zorientujesz się o kogo
chodzi.
Mnie też dziwi ta cała wrzawa , którą
niepotrzebnie wywołały władze Barcelony . Osoby
piastujące takie stanowiska , albo nie liczą się z
konsekwencjami takich słów , albo celowo wywołują
w celach reklamowych podobną dyskusję . Czekam na
oferty, bo w tym przypadku jak się powiedziało "A"
i widzi się tego następstwa , trzeba powiedzieć
"B".
Niestety kolega ale szwajc zawsze szuka "dziury w
całym". Taka jego natura i nic na to nie poradzimy.
I jeszcze jedna wybijająca się u niego wada-
gloryfikowanie Mourinho przy każdej możliwej
okazji...
A Ty ciągle swoje :)
Z wygłaszaniem opini jest tak jak z tą szklanką w
przy słowiu. Każdy widzi to co chce widzieć.
Gdyby każdorazowo brać je na poważnie drużyny
miałyby po 50 zawodników,hehee...
HASAN
Uważam , że to jest szopka medialna wytworzona
przez klub z Katalonii i nie rozumiem po co ta
dyskusja .
Jaro
Sam gloryfikujesz Mourinho twierdząc , że jak
odejdzie z Madrytu na pewno będzie szopka ;D. Wsza
solidarność i spójność poglądów mnie nie dziwi
:). Ja sobie sam dam radę , bo wiem że mam rację
:). Pedro by chciał Ramosa , Fabregas Oezila , a
Messi Maćka z klanu ;). Gadanie o niczym, nazywam
szopką :).
To mnie rozbawiłeś...
My źli,wy dobrzy... ;D
Jak sam to swego czasu ujołeś: " I wszystko jasne".
A widzisz , tu cie mam !!!
Najpierw pisałeś, że atakuje gracza Barcelony , a
nie miałem takiego zamiaru -
"Zawodnik Barcy (a może tu jest jakiś problem)
chwali gracza Królewskich i jest szopka?"
Następnie nagle przyznałeś mi rację -
"Bingo!!!
Konkretów w tym wypadku jak na lekarstwo więc
wszystko pozostaje w strefie insynuacji."
A teraz ?
My , wy, oni ! Za chwilę będzie ci się ziemia
trzęsła , lub będziesz pisał o czarownicach .
Słowa o szopce, nikogo nie obrażają i z uwagi na
jakieś personalne wycieczki, nie chce mi się dalej
tego ciągnąć .
Z tymi "ą" i "ę" jestem świadomy swoich błędów
i zdarza mi się dużo stylistycznych przewinień jak
np to samo słowo w jednym zdaniu . Dziękuję za
wyrozumiałość w tym aspekcie ;).
Lubie te nasze dyskusje i wysoko cenie Twoje zdanie
ale czasami zwyczajnie Cie nie rozumiem.
Trzymając się tematu .
Słowa prezesa Barcelony , wywołały w mojej ocenie
medialną szopkę . Przykładowy Zdzisiek myśli że
chodziło mu Ramosa , Tadek że o Adana , Marysia że
o Pepego , a Jola że włodarzom klubu z Katalonii od
długich lat podoba się Varane . Tak jak to
zawarłem w pierwszym zdaniu - "Słowa władz
Barcelony wywołały niepotrzebną dyskusję , z
której i tak nic nie wyniknie " . Ja chyba nie
potrafię dać siebie zrozumieć , jeśli dalej nie
będziesz wiedział o co chodzi .
Masz całkowitą racje.
A co do samych odpowiedzi na pytania dziennikarza
Pedro i Cesca - miło z ich strony ( ten drugi nie
pochwalił nawet kumpla , bo pewnie panowie prawie
się nie znają ) :D. Roura też mi bardzo imponuje
sposobem wypowiedzi :). Można mieć na ten temat
takie samo zdanie , a na inny inne .
Tu się akurat różnimy. Mnie akurat nie bardzo
podchodzą wypowiedzi Roury,zresztą niektóre
Vilanovy też. Zbędna kurtuazja,czasami nawet
szkodliwa. Zresztą,co kto lubi.
Może i się tu różnimy , ale miałem wrażenie,
że robisz ze mnie Mariusza Błaszczaka z partii PIS
( pan przewodniczący, jest tak monotonny w
przypisywaniu oponentom samych złych rzeczy , że
czasami nie da się tego słuchać ). Ja nie ukrywam
swoich sympatii i antypatii , ale stawianie mnie za
to pod ścianą zarzucając pisanie samych złych
rzeczy, nie jest oddaniem stanu faktycznego .
Różnić się będziemy nie raz i wcale nie mam
zamiaru się tłumaczyć z jakiegoś partyjniactwa
klubowego . Jeśli nie jest to dla nikogo ujmą , ja
mam szacunek do panów Roury i Vilanovy .
A tu coś nas łaczy. Nie dzierże PiS-u i wierz mi
lub nie ale nie zniżyłbym sie do poziomu jaki sobą
reprezentują. Gdy będe chciał komuś
nawrzucać,łącznie z Tobą,to zrobie to
otwarcie.
Nie zarzucam Ci pisania samych złych rzeczy(skąd
wogóle taka myśl)ale odnosze wrażenie że
zrobiłeś z igły widły. Jak ktoś związany z Camp
Nou komplementuje zawodnika Realu to nie jest to
próba zamachu ;)))
Co się tyczy Vilanovy i jego zastępcy to nie o
szacunek mi chodzi a o podejście,te medialne bo w
szatni to do końca nie wiem. Sam w pracy "dyryguje"
grupą 38 ludzi i z doświadczenia wiem że klepanie
po plecach nie zawsze jest skuteczne a czasami wręcz
szkodliwe.
Wracając do szacunku,to ja nie moge powiedzieć tego
o trenerze Królewskich co Ty. Choć pewnie dla
Ciebie to nie nowina. Zresztą mam swoje powody(nie
mające nic wspólnego z Realem)i nigdy tego nie
kryłem.
"Jak ktoś związany z Camp Nou komplementuje
zawodnika Realu to nie jest to próba zamachu
;)))"
Poważnie ;) ? Jak to zdanie ma się do tego, co
napisałem odnośnie słów Pedro i Fabregasa ?
Barcelona wytworzyła jałową dyskusję , którą
nazwałem kolejną, medialną szopką . Przyznałeś
mi rację , teraz piszesz o widłach i tak będziemy
się kręcić w kółko . Naprawdę , tylko z
szacunku odpisuję , bo nie wydaję mi się poważne
rozciąganie tego co myślę na ten temat w
nieskończoność .