Paulinho w niedawnym wywiadzie stwierdził, że po przygodzie w Polsce i na Litwie chciał skończyć piłkarską karierę. Czuł się niedoceniony i uważał, że zasługuje na coś więcej. W podjęciu właściwej decyzji pomogła mu żona. Obecnie gra u boku takich piłkarzy, jak: Neymar, Marcelo czy Hulk.
Będąc jeszcze w Polsce, Paulinho – obecny reprezentant Brazylii v miał już dość futbolu. Jak sam powiedział w wywiadzie dla brazylijskiego ESPN, jego rodzina była w niezłej sytuacji materialnej i z pewnością mogłaby mu finansowo pomóc.
Zdanie zmienił dzięki swojej żonie Barbarze. – Powiedziała mi, że jeżeli skończę z futbolem, to będzie oznaczało brak szacunku dla moich rodziców – stwierdził były piłkarz Corinthians. Dodał, że właśnie wtedy uświadomił sobie, że rodzina zawsze wspierała go od najmłodszych lat.
Paulinho po dwóch latach spędzonych w FC Vilnius przeszedł do ŁKS-u. W Polsce grał tylko przez jeden sezon i wystąpił w 17 spotkaniach, nie strzelając żadnej bramki. W 2008 roku wrócił do Brazylii, dzięki czemu dostał powołanie do reprezentacji, i od przyszłego sezonu będzie występował na boiskach Premier League.
w realu?
Nie wiem o co ci chodzi Realem jeśli gdzie będzie
grał, to w Tottenhamie
misiaczku :D
Ciekawi mnie jedno czy..... Brazylijscy i Angielscy
kibice wiedzą że duży talent Paulinho grał w
klubie w pierwszej lidze który zbankrutował a teraz
przeszdł do tottenhamu ?!
Mnie dziwi fakt, iż piłkarz, grający kiedyś w
Ekstraklasie obecnie prezentuje sobą tak wysoki
poziom, że otrzymuje powołania do Reprezentacji
Brazylii :)
PS. Paulinho od przyszłego sezonu zagra w
Manchesterze City, choć wolałbym go w Tottenhamie.
przeciez wszystkie strony potwierdzaja paulinho w
tottenhamie
Do City trafił Fernandinho :). Paulinho jak kolega
napisał zagra dla Tottenhamu :).
@JaBun: Przecież Essien był testowany przez Wisłę
Kraków ,ale według włodarzy klubu z Krakowa był
"za słaby"... Było jeszcze więcej takich
historii...
@CyCu/szwajc1212
Faktycznie, pomyliłem Brazylijczyków ;)
@!!!
Widzimy potęgę Ekstraklasy, skoro taki zawodnik,
jak Essien jest dla Wisły "za słaby". Ciekwe, czemu
nie dajemy tylko rady w żadnych Pucharach
europejskich ;)
Pomyłka , spoko :). Makelele też był "za słaby
' do Ekstraklasy w dawnych czasach :). W sumie dobrze
, że ci piłkarze nie grają w Polskiej lidze -
wejdziesz między wrony , będziesz krakał tak jak
one ;p.