O’Neill gotów na walkę o Sessegnona


Martin O'Neill przyznał, że jego najlepszy zawodnik, Stephane Sessegnon, bardzo tęskni za domem i rodziną. Trener Sunderlandu zrobi jednak wszystko, by zatrzymać Benińczyka u siebie.


Udostępnij na Udostępnij na

27-latek przyszedł na Stadium Of Light w styczniu 2011 roku z PSG i dzięki swoim wspaniałym występom, szczególnie w obecnych rozgrywkach, przykuł uwagę kilku większych klubów. O’Neill jest jednak zdesperowany, by zatrzymać zawodnika w klubie i stara się robić wszystko, co może, by Sessegnon nie odszedł.

Pomocnik jest zawieszony i nie może zagrać w ćwierćfinale FA Cup z Evertonem, dlatego pozwolono mu spędzić trochę czasu z rodziną. Benińczyk ma problemy z zadomowieniem się w Anglii i O’Neill jest gotów, by zrobić wszystko, co może, żeby Sessegnon pozostał zawodnikiem Sunderlandu.

– Nie chcielibyśmy stracić Sessegnona z powodu jego tęsknoty za domem. Jego problemy osobiste to coś, na co teraz musimy zwrócić szczególną uwagę. Mamy w klubie osobę, która cały czas jest z nim w kontakcie i zrobimy wszystko, co w naszej mocy. On na pewno przyciągnie wiele uwagi ze strony dużych klubów.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze