O nich będzie głośno: Ryan Gravenberch – holenderski Paul Pogba


Przedstawiamy obecny największy talent Ajaksu Amsterdam

17 lutego 2021 O nich będzie głośno: Ryan Gravenberch – holenderski Paul Pogba
tiempo.hn

Dwa lata temu Ajax Amsterdam był bardzo blisko gry w finale Ligi Mistrzów. Wtedy objawiły się talenty Frenkiego de Jonga, Matthijsa de Ligta czy Donny'ego van de Beeka. Wielu wyróżniających się zawodników z tego okresu w „Joden” już nie ma. Ale nikt po nich nie płacze, bo nadeszła kolejna fala utalentowanych graczy. Jednym z najbardziej wyróżniających się jest Ryan Gravenberch, który już staje się liderem amsterdamczyków.


Udostępnij na Udostępnij na

Kibice z prawie całego piłkarskiego świata kibicowali Holendrom, którzy byli rewelacją Champions League w sezonie 2018/2019. Od tego czasu dużo zmieniło się w Amsterdamie. Musieli pojawić się nowi liderzy zastępujących poprzedników, którzy odeszli do lepszych klubów. Dla Ajaksu to normalna rzecz. Słynie on ze świetniej szkółki piłkarskiej, która na świat wydała wiele legend futbolu. Być może ich drogą podąży Ryan Gravenberch. Ten 18-latek robi już dużą furorę w Eredivisie, wchodząc w buty Frenkiego de Jonga. A może nawet zaczyna go powoli przerastać?

Śladem starszego brata

Ryan Gravenberch urodził się 16 maja 2002 roku w Amsterdamie. Jak wiele holenderskich gwiazd z przeszłości ma on pochodzenie surinamskie. W zasadzie już od małego był skazany na grę w piłkę nożną. Wszystko za sprawą starszego osiem lat brata, Danzella. On przecierał szlaki dla Ryana. Nauki futbolu pobierał w AVV Zeeburgia, skąd trafił do szkółki Ajaksu jako ośmiolatek. Niestety Danzell nie był czołową postacią w młodzieżówkach „Joden”. Po 12 latach opuścił drużynę rezerw i podpisał umowę z NEC Nijmegen, a później jeszcze zwiedził niewielkie kluby w innych krajach. Kolejny z rodu Gravenberchów poszedł podobną ścieżką. Ryan też zaczynał w Zeeburgii i jako ośmiolatek trafił do najbardziej utytułowanego klubu w Amsterdamie. Ale w przeciwieństwie do brata okazał się większym talentem.

7 czerwca 2018 roku Ryan otrzymał nagrodę imienia Abdelhaka Nouriego, którą wyróżnia się najzdolniejszego piłkarza akademii Ajaksu. Gravenberch był pierwszym, historycznym laureatem. Tego samego dnia podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt z „Joden”. Trzy miesiące później zadebiutował w seniorskiej drużynie w przegranym meczu z PSV Eindhoven (0:3). Rozegrał w nim parę minut, ale w momencie debiutu miał 16 lat, 4 miesiące i 7 dni. W ten sposób zapisał się w historii Ajaksu jako najmłodszy debiutant w historii klubu, bijąc 26-letni rekord należący do Clarence’a Seedorfa (16 lat, 6 miesięcy i 20 dni). Parę dni później zadebiutował w Pucharze KNVB, w którym Ajax pokonał Te Werve aż 7:0, a Gravenberch zdobył jednego gola, stając się najmłodszym strzelcem w historii amsterdamskiego klubu.

W tym okresie trenował głównie z drużyną młodzieżową, ale już od sezonu 2019/2020 został włączony do pierwszej ekipy Ajaksu.

Ryan Gravenberch to akrobata

W sezonie 2018/2019 debiutował w seniorskiej drużynie Ajaksu, ale to był ten fantastyczny rok „Joden” w Champions League. Wtedy było za mało miejsca na to, żeby jeszcze dawać więcej szans utalentowanemu ówczesnemu 16-latkowi. Dlatego też Ryan Gravenberch musiał skupiać się mocniej na grze w młodzieżówce i cierpliwie czekać na swoje szanse. Rok później grywał już częściej, choć był dość ostrożnie wprowadzany do składu przez Erika ten Haga. Początek 2020 roku był dla niego dobry, bo zaczął grywać coraz częściej w wyjściowej jedenastce amsterdamczyków.

W lutym zadebiutował w europejskich pucharach w meczu 1/16 finału Ligi Europy przeciwko Getafe. Niestety przygoda Holendrów z tymi rozgrywkami skończyła się na dwumeczu z Hiszpanami. W marcu na skutek pandemii koronawirusa przerwano rozgrywki Eredivisie, a przez długą walkę z nowym wirusem nie wznowiono już piłkarskiego sezonu 2019/2020 w Holandii.

Półroczna przerwa od futbolu nie wytrąciła 18-latka z rytmu. Od obecnego sezonu jest podstawowym piłkarzem Ajaksu. Opuścił tylko dwa ligowe mecze na początku sezonu przez kwarantannę, ale na szczęście Ryan Gravenberch nie odczuł mocniejszych skutków nowej choroby. Przez kartki nie mógł zagrać w meczu przeciwko PSV. Za to nie ominął żadnego meczu „Joden” w Lidze Mistrzów, a w tych rozgrywkach udało mu się zdobyć swojego pierwszego gola w europejskich pucharach. Niestety nie zobaczymy go w fazie pucharowej tych rozgrywek, bo jego ekipa zajęła 3. miejsce w swojej grupie. Na wiosnę powalczy w 1/16 finału Ligi Europy z Lille.

W drużynach młodzieżowych często grał jako ofensywny środkowy pomocnik, ale po przejściu do drużyny seniorskiej został ustawiony nieco głębiej. Doszło mu więcej zadań defensywnych. Ta zmiana pozycji posłużyła mu, bo młody talent cały czas robi postępy. Dodatkowo dzięki swoim umiejętnościom technicznym potrafi świetnie wyprowadzać akcje z głębi pola. O samych umiejętnościach młodego amsterdamczyka napisaliśmy niżej. Ale teraz nie możemy sobie pozwolić na pominięcie jego wypowiedzi opisującej własny styl gry: – Akrobata. Mogę się ślizgać i obracać wszędzie. I mam przedłużone nogi.

O ocenę talentu młodego piłkarza Ajaksu zapytaliśmy Michaela Bella, redaktora Football-Oranje.com: – Gravenberch w tej chwili jest z pewnością najbardziej ekscytującym talentem w Holandii, a wybuch jego talentu w Ajaksie był niesamowity. Wyróżnia się w ważnych meczach i wygląda świetnie pod presją. Do tej pory jest dla mnie graczem sezonu Ajaksu, a mając zaledwie 18 lat, wygląda, jakby grał w pierwszej drużynie od lat.

Mocne i słabe strony

Ryan Gravenberch to środkowy prawonożny pomocnik. W drużynach młodzieżowych był ustawiany wyżej jako ofensywny gracz. Zdarzało mu się grywać na skrzydle. Kiedy wpadł już w ręce trenera Erika ten Haga, to 18-latek został przesunięty głębiej i otrzymał więcej zdań defensywnych. Przez to można go porównać do innego utalentowanego piłkarza, jakim jest Eduardo Camavinga. Wróćmy do amsterdamczyka. Umieszczenie go na pozycji defensywnego pomocnika wcale nie zablokowało jego walorów ofensywnych. Często można zobaczyć go prowadzącego piłkę i rozpoczynającego ataki Ajaksu. Przy bronieniu zalicza przechwyty i bloki, ale jeszcze trochę za dużo fauluje rywali.

Patrząc na jego wzrost (1,90 m), pozycję, warunki techniczne i sposób gry, najlepiej można go porównać z Paulem Pogbą. Nawet mimo tych warunków fizycznych ma świetny drybling i świetny przegląd pola. Nie do końca dobrze odbija się to na statystyce jego goli i asyst, ale to głównie przez to głębsze ustawienie na boisku. Co ciekawe, mimo 190 cm wzrostu nie jest on piłkarzem świetnie czującym się w walce w powietrzu. Sam przyznał, że ma problemy z główkowaniem. W lutym „L’Equipe” umieścił go na 3. miejscu na liście najbardziej utalentowanych piłkarzy do 20 lat na świecie. Wyżej oceniono tylko Ansu Fatiego i Eduardo Camavingę.

Jego mocne strony to siła i umiejętność dryblingu. Rzadko traci piłkę, potrafi obsłużyć kolegów dobrym podaniem i strzela gole. Porównywany był zarówno do Franka Rijkaarda, jak i Paula Pogby. Jeśli chodzi o słabości Gravenbercha, był krytykowany za to, że w zeszłym sezonie był nieco leniwy bez piłki przy nodze. Ale zdecydowanie nad tym pracował i wygląda teraz lepiej – dodaje Bell.

Przyszłość reprezentacji Holandii?

Ryan Gravenberch od najmłodszych lat wyróżniał się na tle rówieśników. Dlatego selekcjonerzy młodzieżowych reprezentacji Holandii nie mogli go przeoczyć. Debiutował już w kadrze U-15 na początku 2017 roku, ale już pół roku później awansował do ekipy U-16. W 2018 roku pojechał na mistrzostwa Europy U-17, w których wystąpił w czterech meczach. W finale Holandia pokonała Włochy po rzutach karnych, a Gravenberch rozegrał w nim 69 minut.

Do końcówki 2020 roku grał w drużynach młodzieżowych, aż trochę szczęśliwie otrzymał powołanie do kadry seniorskiej. Wszystko przez zakażenie koronawirusem Tonny’ego Vilheny. Frank de Boer w wolne miejsce powołał właśnie piłkarza Ajaksu. To pokazało, jak wysoko znajduje się w hierarchii selekcjonera, nawet mimo 18 lat na karku. Listopadowe zgrupowanie spędził tylko na treningach ze starszymi kolegami, bo ostatecznie de Boer nie zdecydował się na wpuszczenie go na boisko.

A jaka jest szansa na to, że wkrótce zobaczymy jego debiut w kadrze? Pojedzie na Euro? – Jest zdecydowanie opcją dla reprezentacji Holandii i nie zdziwiłbym się, widząc go na mistrzostwach Europy. Frank de Boer jest jego wielkim fanem i w marcu na pewno pojawi się w kadrze na eliminacje do mistrzostw świata. Wtedy powinien zadebiutować w dorosłej reprezentacji Holandii – odpowiada Bell.

***

Ryan Gravenberch w maju 2021 roku skończy dopiero 19 lat. Już teraz ten młodzian wyrasta na przyszłą gwiazdę futbolu. Jego usługami interesują się Manchester United, Juventus czy Barcelona. Na pewno jest na radarze innych wielkich europejskich klubów. Zostaje tylko pytanie, kiedy młody piłkarz opuści Amsterdam. W tym momencie Ajax jest dobrym miejscem na rozwój jego talentu. Ale w niedługim czasie lider Eredivisie może zrobić się dla niego za mały. Warto jeszcze dodać, że jego agentem jest Mino Raiola, co może mu w niedalekiej przyszłości pomóc w transferze do wielkiej ekipy. Gdzie zagra w przyszłości? Jego idolem jest Zinedine Zidane, więc może Real Madryt? W tej chwili musimy uzbroić się w cierpliwość i podziwiać młodego Holendra w barwach „Joden”.

https://www.youtube.com/watch?v=Pz54mqasUaw&ab_channel=AJcompsHD

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze