Jedną z największych niespodzianek w tegorocznej edycji Champions League była postawa drużyny FC Kopenhaga, która wyszła z grupy i potrafiła powalczyć z londyńską Chelsea. Ten sukces miał wielu ojców, a jednym z nich był William Kvist, który poszedł w ślady swojego byłego trenera, Stale'a Solbakkena, i przeniósł się do Bundesligi.
William Kvist ma 26 lat i w drużynie z Kopenhagi był kapitanem. Zawodnik gra na pozycji defensywnego pomocnika. Piłkarz jest także etatowym reprezentantem Danii, gdzie ma już na koncie 20 występów. Kvist podpisał z VfB Stuttgart czteroletni kontrakt. Kwota, jaką zapłacili za zawodnika Niemcy, nie została ujawniona.
Kvist był kluczowym graczem Kopenhagi i obok Claudemira stanowił serce drużyny, która tak dobrze radziła sobie w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Duńczyków zdołała zatrzymać dopiero Chelsea Londyn.
– Jako reprezentant swojego kraju i kapitan FC Kopenhaga, Kvist wniesie do naszej drużyny dużo międzynarodowego doświadczenia. Gdy jest przy piłce, emanuje spokojem. William będzie naszym atutem i urozmaici naszą grę – powiedział szkoleniowiec Stuttgartu, Bruno Labbadia, dla oficjalnej strony klubowej.
Dyrektor sportowy VfB, Fredi Bobic, który walczy o pozostanie w klubie Christiana Träscha, kuszonego przez Schalke Gelsenkirchen i VfL Wolfsburg, jest pełen podziwu dla nowego nabytku klubu. – Sfinalizowanie tego transferu to ważny krok w naszych planach. Zawsze pokazujemy, że potrafimy dokonać tego typu transferów, jakim jest William. Potrzebowaliśmy dużo cierpliwości i wytrwałości, żeby doprowadzić to do końca. Teraz możemy się zająć innymi celami transferowymi.
Kvist nie jest pierwszym zawodnikiem Kopenhagi, który przeniósł się do sąsiednich Niemiec. Lewy obrońca, Oscar Wendt, zasilił szeregi Borussii M’Gladbach, a trener Stale Solbakken będzie teraz pracował w Kolonii.