Maor Melikson nie jest już zawodnikiem Wisły Kraków. Izraelczyk przeszedł do francuskiego Valenciennes FC.
W weekend Wisła poinformowała, że Melikson przeniesie się do Valenciennes, jeśli pozytywnie przejdzie testy medyczne. Te odbyły się wczoraj i po nich Izraelczyk podpisał kontrakt z francuskim klubem, który będzie obowiązywał przez 2,5 roku.
O byłego już pomocnika Wisły zabiegał ponoć Celtic Glasgow. To jednak działacze Valenciennes okazali się bardziej konkretni. Kwoty transferu nie ujawniono, ale nieoficjalnie mówi się, że wyniosła ona ok. 900 tysięcy euro.
Melikson, który przyszedł do Wisły na początku 2011 roku z Hapoelu Beer Szewa, szczególnie pierwszą rundę w polskiej lidze miał imponującą. Potem z rundy na rundę grał coraz słabiej. Wiązało się to również ze spadkiem jego wartości. Wcześniej Wisła mogła go sprzedać za 2 miliony euro, teraz dostała prawdopodobnie ponad połowę mniej.
I tak usiądzie na ławce. Przynajmniej Wisła ma
kasę.
Szkoda ze stracilismy tak dobrego zawodnika !!!!! i
to w dodatku w tak trudnym okresie dla klubu ,
powodzenia Maor !!!!
niech spier d a la
Transfer calkiem calkiem. Ma szanse grac w
podstawowym skladzie. Ostatnio Nicea rozbila nowy
klub Meliksona 5 : 0.