W meczu zamykającym 28. kolejkę polskiej I ligi mistrz Polski, Wisła Kraków pokonała przed własną publicznością walczący o utrzymanie LKS Łódz 5:2.
Mecz lepiej zaczęli goście z Łodzi. W 10. minucie spotkania dobre podanie Sebastiana Mili otworzyło drogę do bramki napastnikowi ŁKS-u, Juca Vianie, a ten precyzyjnym strzałem wyprowadził gości na jednobramkowe prowadzenie. Łodzianie nie zwolnili tempa i w 25. minucie meczu Ensar Arifovic strzałem z dwudziestu pięciu metrów pokonał bramkarza gospodarzy, Ilie Cebanu i tym samym podwyższył wynik spotkania na 0:2. Do końca pierwszej połowy nie padła już żadna bramka i szczęśliwsi do szatni schodzili zawodnicy ŁKS-u.
Po zmianie stron podopieczni Macieja Skorży rzucili się do odrabiania strat. W 48. minucie meczu piłkę po dośrodkowaniu Jeana Paulisty, pięknym szczupakiem do bramki skierował Junior Diaz i tym samym zmienił wynik spotkania na 1:2. W 77. minucie meczu do dośrodkowania z rzutu rożnego Tomasa Jirsaka najwyżej wyskoczył Marek Zieńczuk i precyzyjnym strzałem głową zdobył bramkę wyrównującą wynik spotkania. Wisła poszła za ciosem i już dwie minuty później najlepszy strzelec OE, Paweł Brożek pokonał bramkarza gości Marcina Pająka, tym samym wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie. Wynik spotkania na 4:2 podwyższył w 82. minucie brazylijski napastnik „Białej Gwiazdy” Jean Paulista. W 90. minucie meczu Paweł Brożek zdobył swoją 21. bramkę w tym sezonie i tym samym ustalił wynik meczu na 5:2.