W czwartkowym spotkaniu PSG w Lidze Europy w meczowej osiemnastce zabrakło miejsca dla Nene. Antoine Kombouare zdradził, że oprócz problemów z kostką istnieje też inny czynnik nieobecności Brazylijczyka choćby na ławce.
Nene do tej pory ma na swoim koncie tylko jeden występ w tym sezonie. Brazylijczyk zagrał w inauguracyjnej potyczce ligowej z Lorient (0:1), a cały mecz ze Stade Rennes (1:1) przesiedział na ławce. Według nieoficjalnych źródeł, po spotkaniu w Bretanii doszło do zgrzytu pomiędzy trenerem a Nene, który był bardzo niezadowolony z nieotrzymania szansy na grę.
Antoine Kombouare wyraźnie przyznał, że Brazylijczyk ma problemy z kostką, ale jego nieobecność w kadrze na mecz z FC Differdange jest także wynikiem kary. Mimo nacisku dziennikarzy opiekun paryżan nie zdradził jednak powodów owego upomnienia.
– Nene nie ma w kadrze na ten mecz. Chcieliśmy dać mu odpocząć z powodu problemów z kostką, ale także ukarać – powiedział tajemniczo Kombouare, który nie chciał rozwinąć swojej wypowiedzi.
To nie pierwszy raz, gdy Kombouare popada w konflikt z zawodnikiem. W zeszłym sezonie Francuz pokłócił się ze Stephanem Sessegnonem, wtedy również chodziło o pomijanie reprezentanta Beninu przy ustalaniu wyjściowej jedenastki. Sessegnon słynął ze swojej zaciętości i nie doszedł do porozumienia z trenerem, niecały miesiąc po kłótni zamienił Paryż na Sunderland.
