Pomocnik Manchesteru City uważa, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zmierzyć się w derbowym pojedynku z United w finale Ligi Europy. Najpierw jednak „The Citizens” czeka mecz z Porto.
Samir Nasri chciałby zmierzyć się w finale z drugim zespołem z Manchesteru. Przestrzega jednak przed zbyt wczesnym ogłaszaniem, że w finale zagrają właśnie te dwa kluby i proponuje, by skupić się na najbliższym meczu z Porto: – Byłoby świetnie, gdybyśmy w finale rozegrali derby, ale jeszcze tam nie jesteśmy. Najpierw musimy zagrać przeciwko Porto, po tym meczu zobaczymy co dalej. United na pewno jest faworytem, mimo to poza klubami z Manchesteru jest jeszcze wiele innych drużyn.
Na końcowym zwycięstwie zależy także Manciniemu: – Jeśli zwyciężymy, będzie to ważny moment dla klubu, ale nie sądzę, by było to łatwe. W tych rozgrywkach jest wiele dobrych ekip, lecz chcemy osiągnąć finał. To dla nas niezwykle ważne.
City dziś zmierzy się w rewanżowym meczu 1/16 finału Ligi Europy z zespołem FC Porto. W pierwszym meczu piłkarze z Anglii zwyciężyli 2:1.
