W poprzednim sezonie Grafite był największą gwiazdą VfL Wolfsburg, zdobywając koronę króla strzelców z 28 bramkami na koncie. Obecnie Brazylijczyk nie prezentuje się tak skutecznie, a po spotkaniu Ligi Mistrzów z Besiktasem Stambuł został odesłany na kilkudniowy urlop do ojczyzny.
Grafite początku sezonu nie mógł zaliczyć do najlepszych, w dziewięciu spotkaniach zdobył zaledwie dwie bramki, a na dodatek w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Besiktasowi Stambuł za bezmyślne zachowanie ujrzał czerwoną kartkę. Szkoleniowiec „Wilków ” zdecydował, że Grafite uda się na kilkudniowy urlop do Brazylii.
– Jestem wdzięczny trenerowi, że mogłem spędzić ten czas z rodziną, przyjaciółmi. Ten wyjazd bardzo dobrze na mnie wpłynął i był on dla mnie bardzo ważny. Czerwona kartka w spotkaniu z Besiktasem to był mój wielki błąd, dałem się niepotrzebnie sprowokować