Mutu: Nie mam takich pieniędzy


Adrian Mutu ma poważny problem. Międzynarodowy Sportowy Sąd Arbitrażowy (CAS) nakazał mu wypłacenie ogromnej kwoty jego byłej drużynie, Chelsea Londyn, za zerwanie kontraktu. Rumun przyznaje, że nie dysponuje zasądzoną kwotą.


Udostępnij na Udostępnij na

Za kontrakt zerwany z drużyną prowadzoną ówcześnie przez Claudia Ranieriego CAS nakazał Adranowi Mutu zapłacenie londyńskiej Chelsea 17 173 990 euro. Jeżeli tego nie zrobi w wyznaczonym terminie, będzie musiał przedwcześnie pożegnać się z futbolem. Piłkarz z takim wyrokiem kategorycznie się nie zgadza. Rumuna popiera cała piłkarska i niepiłkarska społeczność na Półwyspie Apenińskim. Nie ma to jednak żadnego wpływu na decyzję FIFA. Były napastnik „The Blues” odmawia płacenia jakichkolwiek należności wobec „The Blues”, choć według prasy w jego kraju jego stan posiadania szacuje się na 40 milionów euro. Gracz oświadcza, że takimi pieniędzmi nie dysponuje.

To tak ogromna niesprawiedliwość, że po prostu brak mi słów. Jednak jest prawdą to, że tan skandal ma swój wielki plus – czuję poparcie ze strony wszystkich ludzi. Nawet, jeżeli zgodziłbym się wypłacić taką rekompensatę, to skąd ja wezmę takie pieniądze? Takie pieniądze może mieć czterech-pięciu piłkarzy na całym świecie i ja do nich na pewno nie należę. Proszę mnie teraz nie pytać o tę sprawę. Teraz koncentruję się na meczach reprezentacji Rumunii, żeby, jak dawniej, móc zagrać na Mistrzostwach Świata. – wypowiedział się Mutu.

Najnowsze