Fabrice Muamba być może powróci do gry w piłkę. Piłkarz Boltonu ma nadzieję, że umożliwi mu to kolejna niewielka operacja.
Muamba doznał zatrzymania akcji serca na 78 minut podczas meczu Pucharu Anglii z Tottenhamem. Od tego czasu stan jego zdrowia zdecydowanie się poprawił, a niedawno pozwolono mu nawet na grę w piłkę nożną. Jednak zdrowie 25-letniego piłkarza jest codziennie kontrolowane. Dodatkowo angielski gracz ma wszczepione w klatkę piersiową urządzenie, które w razie ponownego zawału powinno przywrócić akcję serca.
Muamba udał się do Belgii, gdzie ma przejść drobny zabieg chirurgiczny. Jego partnerka życiowa, Shauna, wyraziła ich wspólną nadzieję na powrót angielskiego zawodnika do gry w piłkę i podziękowała za dotychczasowe wsparcie.
– Dziękuję wszystkim za wsparcie. To jest wola boża i Fabrice zagra ponownie i będzie lepszy oraz silniejszy niż wcześniej. Wiara może przenosić góry. Za wszystkie miłe słowa wraz z Fabrice dziękujemy i bardzo to doceniamy – napisała Shauna na Twitterze.
Wyrwal sie ze szponow smierci i zdrowieje... Zyczmy
chlopakowi zdrowia i powrotu do futbolu... Ostatnio
Nigeryjski pilkarz Henry nie mial tyle szczescia i w
wieku 21 lat zmarl na boisku.