Mroczkowski: Serce rośnie, gdy patrzę na kibiców


15 marca 2013 Mroczkowski: Serce rośnie, gdy patrzę na kibiców

Radosław Mroczkowski uważa, że pomimo trudnych warunków pogodowych jego zespół jest dobrze przygotowany. Trener Widzewa jest pełen podziwu dla kibiców, którzy odśnieżali stadion.


Udostępnij na Udostępnij na

Radosław Mroczkowski
Radosław Mroczkowski (fot. Mikołaj Olszewski / iGol.pl)

Widzew pomimo tego, że bardzo dobrze spisywał się podczas okresu przygotowawczego, w lidze rozczarowuje. W trzech meczach wiosennych łodzianie zdobyli tylko punkt, remisując bezbramkowo z GKS-em Bełchatów. Wcześniej przegrali ze Śląskiem Wrocław i Ruchem Chorzów. Radosław Mroczkowski twierdzi, że po części jest to wina warunków pogodowych:

Warunki atmosferyczne były i nadal są trudne, jest zimno, boiska nie są optymalnie przygotowane, więc można ponarzekać. Zrobiliśmy jednak wszystko, aby przygotować się dobrze mimo trudnych warunków. Jesteśmy gotowi na rozegranie dobrego spotkania przed liczną własną publicznością.

W walce z nieprzyjazną futbolowi aurą pomagali… kibice. Zagorzali kibice Widzewa odśnieżali stadion przed kolejnym spotkaniem.

Serce rośnie, gdy się patrzy, jak przez ostatnie trzy dni kibice pracowali przy odśnieżaniu stadionu – dodał trener Mroczkowski.

Szkoleniowiec Widzewa odniósł się również do walki piłkarzy o miejsce w wyjściowej jedenastce. W pierwszych meczach Mroczkowski mocno rotował i bardzo możliwe, że nadal będzie tak robił.

W naszej drużynie nie ma pewniaków do gry. Wszyscy zawodnicy są kandydatami do pierwszego składu. W drużynie panuje ciągła rywalizacja o miejsce – powiedział trener.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze