Napastnik Olympique Marsylia, Fernando Morientes, wypowiedział się na temat jednego ze swoich najlepszych przyjaciół za czasów gry w Realu Madryt, Raula.
Były reprezentant Hiszpanii uważa, że gdy Raul zakończy swoją przygodę z futbolem, to Real długo nie znajdzie napastnika takiej samej klasy co „El Siete”.
Fernando Morientes jest jednym z tych piłkarzy, którzy znają Raula bardzo dobrze. Przez wiele lat obaj snajperzy występowali bowiem na Santiago Bernabeu i odnosili wiele cennych zwycięstw. W królewskich barwach Morientes występował w latach 1997-2005 rozgrywając 182 spotkania, w których zdobył aż 72 bramki.
W ostatnim wywiadzie były zawodnik Liverpoolu oraz AS Monaco oświadczył, że Raul jest największą gwiazdą obecnego Realu.
– Znam Raula bardzo dobrze i wiem, że on w każdym meczu oddaje Realowi wszystko, co może. To bez wątpienia największa gwiazda i żywa legenda Realu Madryt. – powiedział Morientes.