Philippe Montanier na przedmeczowej konferencji stwierdził, że spotkanie z Deportivo będzie emocjonujące, gdyż obie strony chcą zwyciężyć. Ma nadzieję, że to jego obecny zespół wygra i zagra w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów.
Montanier uważa, że dzisiejsze spotkanie z Deportivo La Coruna będzie meczem o wszystko. Stwierdził, że jego drużyna nie ma nic do stracenia. Liczy się dla niej tylko zwycięstwo. To będzie ciekawe widowisko, gdyż Galisyjczycy również muszą wygrać, by być pewni utrzymania.
Francuz po raz ostatni usiądzie na ławce trenerskiej drużyny z San Sebastian. Od przyszłego sezonu będzie trenerem Rennes. Nie przeszkadza mu to jednak w mobilizowaniu obecnych podopiecznych. – Drużyna jest zmotywowana. Chcemy zająć czwarte miejsce – odpowiedział Montanier.
Priorytetem baskijskiego klubu jest zajęcie czwartego miejsca. Trener uważa, że lepiej, aby jego zespół grał w Lidze Mistrzów niż w Lidze Europy w przyszłym sezonie. To szansa dla drużyny na rozgrywanie emocjonujących spotkań z najlepszymi oraz duże pieniądze.
![Plan odgruzowania klubu, czyli jak Krzysztof Sałajczyk chce wskrzesić Podbeskidzie [WYWIAD]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2025/02/10b8e13791105ab79b5aa8239683b693-326x180-c-default.webp)
Deportivo wygra
Nie ma szans. Real Sociedad znakomicie się spisuje w
tym sezonie. Kto by pomyślał, że taki klub
znajdzie się i pierwszej piętce Ligi BBVA.