Czy jeżeli niespodzianka dzieje się drugi raz z rzędu, to można ją rozpatrywać w ogóle w kategorii niespodzianki? Pytanie, na które trudno jest znaleźć jasną i bezsprzeczną odpowiedź. W taką konsternację wprawia postawa Madagaskaru, aczkolwiek to nie on został mistrzem, a Maroko. Mistrzostwa Narodów Afryki były bardzo blisko, by napisała się podczas nich absolutnie nieprawdopodobna historia.
Kopciuszek
Mistrzostwa Narodów Afryki charakteryzują się tym, że reprezentacje biorące w nich udział składają się z zawodników grających w rodzimych ligach. Reprezentacja Nigerii gra wyłącznie Nigeryjczykami z ligi nigeryjskiej, kadra Angoli składa się z Angolczyków grających w lidze angolskiej i dalej analogicznie.
Reprezentacja Madagaskaru dopiero drugi raz w historii zakwalifikowała się do turnieju głównego. Pierwszy raz miał miejsce na poprzedniej edycji. Wówczas sensacyjnie kadra sięgnęła po brązowy medal!
Dla oddania poziomu zawodników reprezentacji Madagaskaru wymierny jest fakt, że nigdy w historii klub z tego kraju nie zakwalifikował się do fazy grupowej afrykańskich pucharów. Uwzględniając, że afrykańskie kluby – szczególnie te nie najbogatsze – w dużej mierze grają rodzimymi zawodnikami. To już ukazuje skalę sensacji, jaką sprawiła reprezentacja Madagaskaru w 2023 roku.
W zakończonej niedawno edycji… ten wynik jeszcze poprawiła. Oczywiście przez te dwa lata w wymiarze klubowym nic się nie zmieniło – jak madagaskarskiego klubu nie było w fazie grupowej afrykańskich pucharów, tak nadal nie ma. Zatem powtórzenie wyniku wydawało się celem wręcz nierealnym. Natomiast tym razem Madagaskar doszedł aż do finału, gdzie zażarcie walczył do samego końca.
Manohantsoa scores for Madagascar #CHAN2024 | #HomeOfUgandanSport pic.twitter.com/rOt7YXvQxe
— FUFA Tv (@fufatv1) August 30, 2025
Finalnie – mimo szybkiego wyjścia na prowadzenie – przegrał 2:3 z Marokiem. Decydująca bramka padła po strzale niemal z połowy boiska na 10 minut przed końcem. Spotkanie było prawdziwym rollercoasterem.
Oussama Lamlioui looped Toldo to restore Morocco’s lead.#CHAN2024 | #HomeOfUgandanSport pic.twitter.com/AG5tvV5A5H
— FUFA Tv (@fufatv1) August 30, 2025
Mistrzostwa Narodów Afryki turniejem macoszym
Naturalnym jest, że Mistrzostwa Narodów Afryki nie są tak popularne i tak postrzegane, jak Puchar Narodów Afryki. Prestiż mniejszy, poziom niższy, nagrody mniej wartościowe. Dlatego niektóre federacje krajowe traktują te rozgrywki jak mistrzostwa gorszego sortu. Co edycję zdarzają się sytuacje, że reprezentacje na ostatnią chwilę odmawiają udziału w kwalifikacjach. Nie inaczej było tym razem.
Jak często bywa – najwięcej obiekcji miały kadry z północnej Afryki, czyli te, które często są uważane za topowe w skali kontynentu. Z kwalifikacji wycofała się reprezentacja Tunezji, gdyż kluby nie wyraziły chęci, by ich zawodnicy brali udział w rozgrywkach. Federacja została ze związanymi rękoma.
Swoją inicjatywę natomiast wyraził jej odpowiednik w Libii. Kadra tego kraju zrezygnowała z udziału w kwalifikacjach z powodu priorytetyzacji innych rozgrywek. Według federacji, żeby wysłać kadrę na kwalifikacje, konieczne by było zawieszenie rozgrywek ligowych, co naturalnie ma sens.