Kontynuujemy nasze oceny formacji poszczególnych drużyn. Po Grupie A, o której dziś mogliśmy poczytać, pora na następne zestawienie. Grupa B. Anglia, Rosja, Słowacja, Walia. Wygląda całkiem smakowicie, prawda? Prawdę mówiąc pod lupę bierzemy teraz cztery zespoły, których potencjał (no oczywiście za wyjątkiem Anglii) jest dość zbliżony. Słowem, trudno bez cienia wątpliwości przewidzieć rozwój sytuacji w tej grupie.
Poszczególne formacje oceniono w skali szkolnej (1-6)
Anglia
Bramkarze
Obsada bramki nie pozostawia żadnych wątpliwości. Joe Hart był, jest i będzie bezapelacyjnym numerem 1, zresztą całkowicie bez zaskoczenia. Bo Hart to solidna firma, która potrafi dorzucić swoje do gry drużyny, wyciągnąć piłkę w sytuacjach, gdy wydaje się to niemożliwe. Oczywiście jego ewentualna absencja może stanowić problem, ale mimo wszystko o bramkę Anglicy nie muszą martwić. A jeszcze 10 lat temu był z tym ogromny problem.
Ocena formacji: 5
Obrońcy
Najbardziej doświadczony w tym zestawieniu jest 30-letni Gary Cahill. To tylko pokazuje, że faktycznie możemy mówić o ewolucji pokoleniowej reprezentacji „Lwów Albionu”. Czy to oznacza problemy? Otóż, nie! Kyle Walker, Danny Rose czy Chris Smalling to zawodnicy ograni na poziomie Premier League, którzy gwarantują jakość. I wydaje się, że EURO 2016 to doskonała okazja, by w końcu postawić na nowych zawodników, którzy mogą stanowić o sile defensywy na lata.
Ocena formacji: 5-
Pomocnicy
Druga linia budzi chyba najwięcej wątpliwości, wszak Adam Lallana, James Milner czy Jordan Henderson raczej nie powalają na kolana. Z drugiej strony grają razem w jednym zespole, a to zawsze może stanowić wartość dodaną w przypadku reprezentacji. A jak dorzucimy do tego młodzież w postaci przede wszystkim Dele Alliego oraz Rossa Barkleya to może z tego wyjść ciekawa mieszanka. Nieco psuje to wszystko brak chociażby takiego Drinkwatera, ale takie już prawo Hodgsona. A czy Wilshere zagra? Nawet jeśli, to wątpimy, by znacząco pomógł drużynie.
Ocena formacji: 4+
Napastnicy
O, tu jest mnóstwo kozaków. Trudno nie przyznać najwyżej oceny formacji, w której grają tacy goście jak Harry Kane i Jamie Vardy. Nie jest to pora na opisywanie losów obydwu zawodników, ale jesteśmy szalenie ciekawi, jak ten duet spisze się na EURO 2016. Z pewnością po takim sezonie BPL w ich wykonaniu apetyty nas wszystkich zdecydowanie wzrosły. Ale to jeszcze nie koniec amunicji. Przecież ataki Anglii to również Wayne Rooney, młody Marcus Rashford oraz Daniel Sturridge, który w formie jest w stanie robić wielkie rzeczy. Robi wrażenie, prawda?
Ocena formacji: 6
Ocena reprezentacji: 5
Rosja
Bramkarze
Dużą zaletą reprezentacji Sbornej jest przede wszystkim jej mocna równowaga. Tutaj nie ma wielu kluczowych ogniw, bez których zespół ten się nie obejdzie. Przykład? Bramka. Igor Akinfeev to firma sama w sobie, ale też Jurij Łodygin za bardzo od niego nie odstaje. Jest tu silna rywalizacja, która na pewno korzystnie wpływa na obsadę miejsca między słupkami.
Ocena formacji: 5
Obrońcy
Prawdopodobnie pięta achillesowa drużyny trenera Słuckiego. Środek defensywy to wciąż m.in. Siergiej Ignaszewicz (36 lat) oraz Wasilij Bieriezucki (33). Lata zaś lecą, a poważnych następców nie widać. To tylko pokazuje problem, z jakim zmaga się rosyjski futbol, brak godnych następców. Z drugiej strony, jeśli spojrzymy dalej to w innych formacjach nie wygląda to tak źle.
Ocena formacji: 3+
Pomocnicy
Tutaj sytuacja prezentuje się dużo lepiej niż w defensywie. Wprawdzie dalej brakuje niezwykle obiecujących juniorów prócz Aleksandra Gołowina, który prawdopodobnie zagra w pierwszy składzie, ale jest za to kilku bardzo dobrych, doświadczonych zawodników, gwiazd ligi rosyjskiej, którzy naprawdę zaliczyli świetny sezon. Tu oczywiście pijemy do Pawła Mamajewa z Krasnodaru, który z pewnością, jako rozgrywający, ma bardzo dużo do zaoferowania. Pomoc Rosji zdecydowanie może zaoferować dużo, to nieprzewidywalna mieszanka.
Ocena formacji: 5
Napastnicy
Rosja ma swoje mocne strzelby. Artiom Dziuba i Fiodor Smołow z pewnością w pełni zabezpieczają atak drużyny. Ten drugi z pewnością byłby w podstawowym składzie, zwłaszcza po takim sezonie w Krasnodarze, gdzie strzelił 20 goli. Ale Dziuba to Dziuba, klasa sama w sobie, a Rosja gra głównie z jednym napadziorem na szpicy. A to oznacza, że Smołow chyba zasiądzie na ławce. Ale w roli jokera z pewnością nie osłabi zespołu.
Ocena formacji: 5
Ocena reprezentacji: 4+
Walia
Bramkarze
Wayne Hennessey to naprawdę przyzwoity bramkarz, który spokojnie może występować między słupkami na tak dużej imprezie. Nie pękł np. w starciu z Manchesterem United w finale FA CUP, więc znak smak ważnych starć. Niestety poza nim trudno doszukać się równie solidnych bramkarzy na ławce. I tutaj należy upatrywać jeden z problemów Walii.
Ocena formacji: 3+
Obrońcy
Co by nie powiedzieć o wyspiarzach, razem tworzą solidny kolektyw. I przykładem tego może być szczelna i trudna do pokonania defensywa złożona z zawodników ogranych na angielskich boiskach. A dowodzona przez takiego Ashley’a Williamsa może być naprawdę ważnym elementem gry Walii. Może nie ma tu kunsztu, wielkiej różnicy, ale jest solidność.
Ocena formacji: 4
Pomocnicy
Gareth Bale i wszystko jasne. Inaczej po prostu być nie może. Gdy masz takiego gracza w składzie, musisz w pełni wykorzystywać jego potencjał. On zaś po prostu ciągnie resztę. To taki typ drużyny i zawodnika. Jedni są potrzebni drugim. Bale musi być frontman’en ekipy, dzięki czemu dostaje skrzydeł. Ekipa zaś po prostu rośnie pod wpływem możliwości zawodnika Realu Madryt, wspina się na wyżyny możliwości. Ale druga linia to nie tylko Bale, ale również Joe Allen i Aaron Ramsey. Słowem, bardzo dobrze to wygląda.
Ocena formacji: 5+
Napastnicy
Ujmijmy to tak, wielkich postaci tutaj nie uświadczymy. I jeśli mamy być całkowicie szczerzy, to sądzimy, że zdobywanie goli wezmą się raczej zawodnicy drugiej linii niż taki Sam Vokes. A to wiele wyjaśnia.
Ocena formacji: 3-
Ocena reprezentacji: 4-
Słowacja
Bramkarze
Jan Mucha raczej nie będzie pierwszym bramkarzem Słowacji na turnieju. Ta rola należy do Matusa Kozacika. Między słupkami naszych południowych sąsiadów trudno się doszukać zawodników młodych, wszyscy po trzydziestce. Postawiono na doświadczenie i wydaje się, że raczej świadczy to po prostu o solidności tego materiału, który jedzie na Euro.
Ocena formacji: 4
Obrona
Tylko jeden zawodnik, Kornel Salata, na dzień dzisiejszy reprezentuje klub ze słowackiej ligi. Reszta to zawodnicy stanowiący mniej lub bardziej o sile zagranicznych klubów. Jeśli my mamy Kamila Glika, to Słowacy mają Martina Skrtela i to tylko świadczy o podobieństwach tej drużyny do naszej reprezentacji. Resztę defensywy prawdopodobnie uzupełnią gracze znani z występów w Bundeslidze (Petr Pekarik) i rosyjskiej ekstraklasie (Jan Durica oraz Tomas Hubocan).
Ocena formacji: 4
Pomocnicy
My mamy Lewandowskiego, a Słowacy Marka Hamsika. Charakterystyczny gracz Napoli, półbóg dla mieszkańców tamtego miasta, to gwiazda drużyny, wokół której opiera się gra. Ale nie należy drugiej linii ograniczać tylko do Hamsika. To również zawodnicy świetnie odnajdujący się w grze z kontry – Vladimir Weiss, Robert Mak. Jest również Juraj Kucka z Milanu. Mówiąc krótko, nie brakuje tutaj jakości.
Ocena formacji: 5
Napastnicy
Dramat, tylko dwóch napastników. Trudno tutaj dać wyższej oceny niż 2. Bo kto tutaj ma straszyć. Adam Nemec z Willem II i Michal Duris z Pilzna? Litości. Nie ma co ukrywać, Słowacy będą w dużym stopniu uzależnieni od gry ofensywnych pomocników. I to na nich będzie spoczywać odpowiedzialność za gole.
Ocena formacji: 2