Mistrzostwa Europy drużyn polonijnych na PlayStation 4 z każdym dniem zbliżają się ku końcowi. Tradycyjnie już zapraszamy do zapoznania się z kolejnym uczestnikiem tego turnieju. Tym razem na tapet wzięliśmy reprezentanta Polonii Berlin. Zapraszamy!
Sebastian Czardybon odpowiedział nam na kilka pytań po czwartej serii gier. Jak doszło do powstania Polonii Berlin? Czy czuje presję wynikającą z reprezentowania swojego klubu w tym turnieju? Kto go wspiera? Czy poza obecnymi mistrzostwami Europy drużyn polonijnych brał jeszcze udział w jakichś turniejach? O tym wszystkim możecie przeczytać poniżej.
Wszedłeś do gry jako ostatni. Z czego to wynikało?
Wynikało to z tego, że trwał wewnętrzny turniej FIFA, który miał na celu wyłonić reprezentanta klubu FC Polonia Berlin na mistrzostwach Europy drużyn polonijnych.
Jednak nie licząc pierwszego spotkania, szybko pokazałeś, że będziesz groźny. Liczysz na końcowy sukces?
Pierwsze spotkanie rzeczywiście nie należało do moich najlepszych. Muszę przyznać, że poczułem dużą odpowiedzialność w związku z reprezentowaniem mojego klubu w mistrzostwach Europy drużyn polonijnych. Poziom turnieju jest wysoki, widać to w każdym spotkaniu. Przystępując do tych rozgrywek, postawiłem sobie za cel osiągnąć jak najlepsze wyniki i znaleźć się w czołówce graczy.
17:1 w meczu przeciwko Polonii Nottingham to jeden z najwyższych wyników w całym turnieju. Jak tego dokonałeś?
W związku z tym, że był to mój drugi mecz na mistrzostwach, a zarazem pierwszy po porażce, chciałem się odegrać i nadrobić straty. Nie ukrywam, że solidnie się do tego spotkania przygotowałem. Doping kolegów z klubu oraz mojej dziewczyny pomogły mi mentalnie pozbierać się po pierwszej porażce i zebrać siły.
https://www.facebook.com/TheEagleElyFC/photos/a.649560725089254/3195438543834780/?type=3&theater
Masz za sobą jakieś doświadczenia w turniejach FIFA?
Tak, dwa razy brałem udział w turnieju „Virtuelle Bundesliga”. Uczestniczyłem również w lokalnych turniejach 2×2 z moim przyjacielem Kornelem Janetzkim oraz małych turniejach, które organizowali znajomi.
Ile czasu spędzasz na graniu w FIFĘ?
W ostatnim czasie miałem dłuższą przerwę. Jednak na potrzeby mistrzostw zacząłem grać systematycznie.
W FIFĘ grasz dla przyjemności czy zawsze, by wygrać z rywalem?
FIFA kojarzy mi się z dobrą rozrywką i miło spędzonym czasem. Staram się łączyć te dwie kwestie. Choć nie ukrywam, że staje się to coraz trudniejsze przez obowiązki zawodowe.
Ile padów już zepsułeś od grania w FIFĘ?
Przyznam, że parę razy poniosło mnie i pady mogły lekko „zahaczyć” o ziemię (śmiech). Jak byłem młodszy, częściej zdarzało mi się wymieniać zepsute pady na nowe.
Jak doszło do powstania Polonii Berlin?
Historia klubu jest dość krótka, bo sięga raptem czerwca 2012 roku. Idea założenia własnej drużyny piłkarskiej w Berlinie zrodziła się w głowach dwóch zagorzałych sympatyków piłki nożnej. Działalność rozpoczęli od zorganizowania pierwszego zebrania, na które przyszło… siedem osób. Ustalono termin i miejsce pierwszych treningów i dalej potoczyło się wszystko bardzo szybko.
Jakie są Wasze ambicje?
Naszą ambicją jest osiągnięcie jak najwyższej lokaty w tabeli, która łączy się z awansem. Rozegranie jak najlepszego meczu i dostarczenie jak najwięcej radości i emocji naszym kibicom.
W jaki sposób znalazłeś się w drużynie?
Za czasów mojego uczęszczania do polsko-niemieckiego liceum kolega namówił mnie, żeby spróbował swoich umiejętności w szeregach FC Polonii Berlin. Sam fakt grania z orzełkiem na piersi przekonał mnie do tego.
W jakiej lidze występujecie?
Aktualnie gramy w Kreisliga A, co jest odpowiednikiem A-klasy w Polsce.
Czy macie już jakieś sukcesy?
W klubie jestem od niedawna… Już w ubiegłym sezonie udało nam się wywalczyć pierwsze miejsce w lidze i awans do wyższej klasy rozgrywkowej.
Jaka jest Twoja piłkarska przeszłość?
Od dziecka byłem zafascynowany piłką nożną. W wieku ośmiu lat rodzice zapisali mnie do klubu. Od tego czasu staram się aktywnie grać w piłkę.
***
Tradycyjnie zachęcamy do obserwowania Facebooka organizatora turnieju – The Eagle FC. Znajdziecie tam wyniki wszystkich meczów, co kolejkę nowy terminarz, a także tabelę wyników. Mistrzostwa Europy drużyn polonijnych obfitują w zaskakujące wyniki. Zbliża się 6. kolejka, która z pewnością przyniesie nam kolejne wielkie emocje.
Kto okaże się pierwszym zwycięzcą tego turnieju? Tego dowiemy się już za 10 kolejek, kiedy mistrzostwa Europy drużyn polonijnych dobiegną końca. Z pewnością Sebastian Czardybon reprezentujący Polonię Berlin będzie wśród głównych kandydatów do końcowego zwycięstwa.