Minął dzień: Stracone szanse


Każdy kibic piłki nożnej w naszej ojczyźnie już nie raz zacierał ręce, kiedy chcieli dla nas grać tacy piłkarze jak Mirosław Klose czy Łukasz Podolski.Niestety nieporadność działaczy PZPN doprowadziła do tego, że Ci piłkarze ubrali koszulki reprezentacji Niemiec i musieliśmy obejść się smakiem z zazdrością patrzeć na mecze w ich wykonaniu.Jakie wnioski wyciągnęli zatem włodarze polskiej piłki? Jak się okazuje żadnych...


Udostępnij na Udostępnij na

Wybrał USA

„Serce bije po polsku, gram dla tych, którzy mnie chcieli” takimi słowami odpowiedział Danny Szetela zapytany czy będzie kibicował naszej reprezentacji.Po raz kolejny okazało się, że działacze PZPN-u zmarnowali ogromną szansę.Występujący obecnie w Racingu Santander Szetela uznawany jest przez wielu ekspertów za jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy młodego pokolenia.Chcący spełnić marzenia swego ojca Danny już zaliczył debiut w reprezentacji Stanów Zjednoczonych i był to występ udany.Wszedł na boisko w 83 minucie meczu ze Szwajcarią i walnie przyczynił się do zdobycia bramki przez Bradleya.Polscy kibice obecni na tym meczu ze spuszczonymi głowami patrzyli na kolejnego piłkarza z polskimi korzeniami, który związał się na stałe z inną reprezentacją.Pozostaje jedynie złudna nadzieja że nie stracimy kolejnych talentów a ludzie z PZPN-u pójdą po rozum do głowy.

Celtic na kolanach

3:0- takim wynikiem zakończyły się derby Szkocji.Kłopoty w obronie sprawiły, że drużyna Rangersów bez większych kłopotów 3-krotnie pokonała Celtic Artura Boruca.Bramki zdobywali kolejno: Nacho Novo w 28. minucie, Barry Ferguson i ponownie Novo, który wykorzystał rzut karny po faulu Evandera Sno na Charliem Adamsie.Z polskich akcentów warto odnotować przyzwoity występ Boruca, który pomimo problemów z palcem nie zawinił przy bramkach zdobywanych przez rywali.Maciej Żurawski mający kłopoty z kolanem nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych.

Szansa dla Kuszczaka?

36-letni bramkarz Manchesteru United Edwin van der Sar wciąż nie przedłużył umowy ze swoim klubem.Zastanawiający się nad swoją przyszłością Holender tym samym może otworzyć drogę do bramki Tomaszowi Kuszczakowi.Młody polski bramkarz przyrównywamy do słynnego Petera Schmeichela jak do tej pory godnie zastępował Holendra nie puszczając żadnej bramki w dotychczasowych występach.Miejmy nadzieję, że Polak w niedługim okresie czasu stanie się numerem 1 w bramce słynnego Manchesteru United.

Kovacevic przeprasza

Pomocnik piłkarskiej reprezentacji Serbii Nenad Kovacević zrozumiał swój błąd jakim był zarzut rzekomego kupienia meczu z Kazachstanem przez Polaków w eliminacjach Euro 2008.”Bardzo wszystkich przepraszam za mój niepotrzebny wybryk. Wygłupiłem się i tyle, mam nauczkę na przyszłość” – tak na łamach „Super Expressu” wypowiedział się Serb.Swym oskarżeniem chciał usprawiedliwić słabą grą swojej reprezentacji w meczu z Armenią.Jak sam mówi w szatni po meczu wraz z innym kolegami żartowali z  awarii oświetlenia na stadionie Legii.Głupi żart przerodził się jednak w nieprzyjemny konflikt pomiędzy polską a serbską federacją piłkarską.Zobaczymy jak ta sprawa się dalej potoczy i czy słowa  Kovacevića załagodzą nieco sytuację.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze