Reprezentacja Nigerii we wtorek pokonała Etiopię 2:0, dzięki czemu wywalczyła awans do ćwierćfinału. John Obi Mikel, pomocnik „Super Orłów”, przyznał, że jego reprezentacja chce wygrać turniej.
Nigeria wygrała z Etiopią po dwóch bramkach z rzutów karnych Victora Mosesa. Obi Mikel nie krył zachwytu takim obrotem spraw, jednocześnie stwierdzając bez owijania w bawełnę, że celem jego drużyny jest mistrzostwo Afryki. Reprezentacja prowadzona przez Stephena Keshiego w ćwierćfinale zmierzy się z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Nigeryjscy piłkarze będą musieli wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, aby sprostać „Słoniom”.
– Jesteśmy w ćwierćfinale, więc musimy skoncentrować się i miejmy nadzieję, że osiągniemy sukces. Przyjechaliśmy tutaj, aby wygrać ten turniej – powiedział John Obi Mikel.
Piłkarz Chelsea wypowiedział się także na temat niewykorzystanego rzutu karnego w meczu z Zambią.
– Mam nadzieję, że będę jeszcze wykonywał rzuty karne w przyszłości. Victor Moses spytał, czy on może je wykonywać. Najważniejsze jest to, że wygraliśmy mecz.
Nigeria zajęła drugie miejsce w grupie C za Burkiną Faso.
Cos mi sie wydaje , ze nic z tego nie bedzie Obi :)
Przeciwnikiem nigeryjczykow jest W.K.S. , ktory
zagral super zawody z Tunezja. Trener Sabri Lamouchi
powiedzial w szatni do swoich podopiecznych : ,, Dzis
widzialem na boisku nie tylko gwiazdy afrykanskiego
futbolu , ale zobaczylem swietna druzyne ,, Obi Mikel
i kumple beda musieli zagrac na 300% zeby pokonac
ivoryjczykow. Raczej nie sadze , zeby bylo ich na to
stac...
Mecz meczowi nie równy ale ja kibicuje SŁONIOM
Mecz meczowi nie rowny i to celna uwaga ! Ja wcale
nie przekreslam szans Nigerii...i mysle , ze W.K.S.
wygra po ciezkiej walce i nie bedzie to wynik wysoki.