Lionel Messi jest przekonany, że Cesc Fabregas dołączy do FC Barcelona. Kiedy? Tego Argentyńczyk jeszcze nie wie, ale zapewnia, że prędzej czy później to musi nastąpić.
Gwiazdor Barcelony grał z Fabregasem w Akademii Piłkarskiej La Masia aż do 2003 roku, gdy Cesc opuścił Hiszpanię i przeniósł się do Arsenalu. Jest tam teraz ulubieńcem kibiców, a niedawno podpisał kontrakt wiążący go z londyńskim klubem do 2014 roku. Hiszpan wielokrotnie podkreślał, że ma zamiar wypełnić swoją umowę z „Kanonierami” do końca, ale to nie zmienia stanowiska, które w jego sprawie zajmuje Leo Messi:
–Cesc ma w swoim sercu specjalne miejsce dla Arsenalu, ale to Barcelonę ma we krwi. Będzie przecież chciał wygrywać najważniejsze trofea w piłce nożnej i oczekuję, że spróbuje zrobić to w Barcelonie. Nie wiem jeszcze kiedy to się stanie, ale wiem, że w którymś punkcie mojej kariery znów zagram z Cescem w „Barcy” – mówił, cytowany przez „Daily Express”, gracz „Dumy Katalonii”.
Fabregas dołączył do „Blaugrany” już jako 10-latek, w 1997 roku. Pięć lat później po raz pierwszy do Londynu przywiózł go trener Arsenalu, Arsene Wenger. To francuski szkoleniowiec wprowadził młodego pomocnika do wielkiej piłki, a w 2008 roku uczynił go kapitanem swojego zespołu.
– Jestem przekonany, że Arsene Wenger i Cesc są dla siebie jak ojciec i syn. Wiem też, że Cesc ma szczególnie dobre relacje z fanami Arsenalu. Kiedy dorastasz w jakimś klubie piłkarskim, to jego pracownicy, trenerzy, piłkarze są dla ciebie jak rodzina. Jego miastem jest jednak Barcelona, to klub jego i jego rodziny – dodał Messi, który zaznaczył też, że Fabregas to jeden z niewielu piłkarzy na świecie, którzy mogliby jeszcze wzmocnić skład Barcelony.
Jak wam wybaczy to wróci, ale to jest 50x50...
Fajnie. Ale jeżeli do Barcy dojdzie Cesc to nie
będzie miejsca dla pracowitego Toure czy Keity.
słyszałęm że Fabregas do lecha ma przejść za 2
zł i puszke orzeszków ziemnych i jednego browara