Mano Menezes ma przestać pełnić funkcję trenera kadry Brazylii. Takie informacje płyną z Sao Paulo, gdzie odbywa się spotkanie władz brazylijskiej federacji piłkarskiej.
Władze federacji nie są zadowolone z gry zespołu w ciągu bieżącego roku, a czarę goryczy miała przelać klęska na igrzyskach olimpijskich w Londynie, podczas których Brazylijczycy grali w prawie najsilniejszym składzie.
Oficjalna decyzja ma zostać ogłoszona w ciągu najbliższych kilku godzin. Razem z trenerem z zespołu „Canarinhos” ma odejść także dyrektor sportowy Andres Sanchez.
Według brazylijskiej prasy wśród kandydatów na nowego szkoleniowca są wymieniani Luis Felipe Scolari, Muricy Ramalho oraz Adenor Leonardo Bacchi.
Nazwisko nowego trenera zespołu z Ameryki Południowej, który będzie prowadził kadrę w czasie mundialu w 2014 roku, ma zostać podane w styczniu przyszłego roku.
I dobrze. Jak można nie powołać Ronaldinho...
ten Menezes to kompletna pomyłka typ na dno
sprowadzil Brazylie
Mam nadzieję, że szybko znajdą trenera i się
pozbierają, bo stawiam na Brazylię na wygranie MŚ.
Luiz Felipe Scolari jest wolny :)).
Scolari wróci i przywróci Brazylii jej miejsce w
futbolu - na szczycie. Ale kto by trenerem nie
został to niech wkońcu zacznie stawiać na
Ronaldinho. Kto jak nie on ma dyrygować tymi
wszystkimi "dzieciakami"? Kaka? Lucio? Bez przesady.
nie chce żeby Scolari był trenerem bo ostatnio nie
zbyt dobrze mu się wiodło jak trenował Palmeiras
De Asis Moreira jest ostatnio w formie, a ten dziad
nie chciał go powołać... Sprowadził Brazylię na
dno dna, czyli spadł na 13 miejsce w Rankingu FIFA i
to jeszcze za Kolumbią.
właśnie kadrze brakowało liderów i kilku
piłkarzy np julio cesar maicon lucio ronaldinho kaka
powinni wrócić tak jak lucas leiva julio baptista
elano robinho choć ten niech zmieni klub a póki co
to była kadra młodych graczy i każdy bał sie
wziąść odpowiedzialnosc na swoje barki za gre
reprezentacji