Radosław Matusiak opuszcza Widzew Łódź. 27-letni napastnik wraca do Ekstraklasy, do Cracovii Kraków, z którą ma niebawem podpisać kontrakt.
Matusiak w piątek nie brał udziału w treningu łódzkiego zespołu. Zawodnik załatwił wszystkie formalności, pożegnał się z kolegami i pojechał do Krakowa.
Napastnik chce występować w Cracovii, bo jest tam Orest Lenczyk, który pomagał mu wspiąć się na szczyt i liczy, że z jego pomocą uda mu się na ten szczyt wejść ponownie.
Kolejnym powodem, dla którego były reprezentant Polski zmienia klub jest obecność w Krakowie jego przyjaciela – Łukasza Garguły.
Czy Matusiak, który powoli wraca do formy, okaże się sporym wzmocnieniem zespołu z ulicy Kałuży? O tym przekonamy się niebawem.
"Z całym szacunkiem dla Radomatu, ale jego dobry
okres skończył się z początkiem roku 2007, gdy
wyjechał na wakacje do Palermo. I wciąż z nich nie
wrócił... Ale Lenczyk wie lepiej..."
więcej na www.bledin.blox.pl