Martinez: Nie jestem wart 40 milionów euro


Pomocnik Athleticu Bilbao Javier Martinez skomentował ostatnie pogłoski mówiące o tym, że jego osobą zainteresowała się Barcelona. Katalończycy są rzekomo w stanie wyłożyć za Baska aż 40 milionów euro.


Udostępnij na Udostępnij na

Kilka dni temu pojawiły się informacje o tym, że z Camp Nou po zakończeniu sezonu odejdzie Seydou Keita. Katalońskie media stwierdziły, że idealnym następcą Malijczyka byłby właśnie Javier Martinez. 

 Nie uważam, żeby był jakiś klub, który zdecydowałby się tyle za mnie zapłacić – powiedział Martinez dla „Mundo Deportivo”. – Uważam, że to zdecydowanie zbyt duża kwota. Nie jestem wart aż 40 milionów euro. 

Martinez był bardzo małomówny, gdy dziennikarze pytali go o to, czy chciałby, żeby Barcelona złożyła za niego oficjalną ofertę. – Nic na ten temat teraz nie powiem. Takie rzeczy [pogłoski transferowe – dop. red.] co chwila dzieją się w świecie sportu – wyznał. 

 Oczywiście, miłe jest to, że piszą o tobie w gazetach, to pokazuje, co robisz i udowadnia, że robisz to dobrze. Jestem bardzo szczęśliwy, mówiąc o sobie, ale teraz jestem najbardziej skupiony na tym, co dzieje się w tej chwili. To mi wystarcza, więc nie będę zwracał uwagi na spekulacje. 

Komentarze
~ADHD (gość) - 13 lat temu

Ciekawe po jaką cholerę im kolejny środkowy
pomocnik.

Odpowiedz
szwajc1212 (gość) - 13 lat temu

Gran derbi o Martineza ? Nic z tego bo Baskowie nie
zjadą z ceny dla Realu i Barcy !

Odpowiedz
~BarcaFan (gość) - 13 lat temu

Pojawiają się głosy, że po sezonie z Barcą
pożegna się Keita, który ostatnimi czasy stracił
nieco ze swej roli w drużynie, a parę klubów
ostrzy sobie na niego zęby.

Odpowiedz
~katalończyk (gość) - 13 lat temu

przyda się barcy niech oleje real tych psów

Odpowiedz
~E123 (gość) - 13 lat temu

Świetnym przykładem sezonowca jest użytkownik (a
raczej dziecko) o nicku katalończyk. Chyba kolega
nie wie, że nazwy klubów itp. piszemy dużą
literą ;) Moim zdaniem to co napisałeś powinno
być raczej na odwrót (od 2 niech) ;) Miłej nauki
życzę ;)

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze