Marhaban Qatar: Ciąg dalszy giełdy nazwisk, Francja z chorobami


17 grudnia 2022 Marhaban Qatar: Ciąg dalszy giełdy nazwisk, Francja z chorobami
Danielle Parhizkaran – USA TODAY Sports/SIPA USA/PressFocus

Do zakończenia mundialu w Katarze zostały nam zaledwie dwa spotkania – mecz o brąz oraz starcie finałowe. Mistrzostwa zakończą się już jutro. Co dzieje się w ostatnich dniach turnieju? Czego możemy spodziewać się po meczach? Francja może mieć problemy przed finałem.


Udostępnij na Udostępnij na

1. Francja z chorobami

Francja przed niedzielnym finałem ma pewne problemy ze swoimi graczami. Wiedzieliśmy już, że pod znakiem zapytania stoją występy Comana, Upamecano i Rabiota. Teraz jednak słyszymy, że chorzy są również Konate i Varane, czyli dwaj podstawowi stoperzy z półfinału, w którym spisali się bardzo dobrze, w szczególności Konate. Ogólnie gracz Liverpoolu prezentuje się bardzo dobrze na tych mistrzostwach. Didier Deschamps będzie miał twardy orzech do zgryzienia, bo nie wiadomo, czy któryś z tych graczy będzie dostępny na finał. Jeśli nie, to będzie trzeba szyć np. w środku obrony. Francja może więc mieć problemy ze składem na rozpędzającą się Argentynę.

2. Kto za Michniewicza?

Jak mogliśmy dzisiaj się dowiedzieć, selekcjoner reprezentacji Polski po fali blokowania dziennikarzy na Twitterze usunął swoje konto. Ale to tylko w formie dygresji. Przejdźmy teraz do informacji na temat. Po tym, jak Francja pokonała nas 3:1, pożegnaliśmy się z turniejem. Niby Michniewicz swój cel wykonał, ale mówi się o zmianie szkoleniowca. Podobno PZPN kontaktował się z Maciejem Skorżą, ale było to z góry skazane na porażkę, ponieważ polski trener niedawno podpisał kontrakt w Japonii. W prasie padają takie nazwiska jak Pirlo czy Tedesco, ale trudno jest nam sobie wyobrazić taki scenariusz. Mówi się, że nowy selekcjoner powinien był zaznajomiony z polską piłką oraz mówić w języku, w którym dogada się z władzami PZPN. W przypadku Cezarego Kuleszy byłby to język rosyjski. Oczywiście, cały czas istnieje opcja na pozostanie Michniewicza, ale wydaje się ona bardzo mało prawdopodobna.

https://twitter.com/gromotapl/status/1603735948382044169?s=20&t=SiI_LwYchXWpX7RzCmIzKw

3. Brazylia szuka następcy Titego

Przed mundialem było jasne, że po turnieju Tite pożegna się z kadrą Brazylii. Po pierwszych meczach mistrzostw większość z nas tylko utwierdziła się w przekonaniu, że Brazylia jedzie po złoto. Sen Brazylijczyków grających piękną piłkę zakończyli Chorwaci po rzutach karnych i „Canarinhos” wrócili do domu z pustymi rękami. Po mundialu dla Brazylii padają różne opinie na temat samej pracy Titego, jednak trzeba znaleźć dla niego następcę. Pojawiają się doniesienia o Guardioli i Ancelottim, ale Guardiola nie zostawi teraz City, zwłaszcza bez Ligi Mistrzów, a Włoch zapowiadał, że po Realu trenować już nie będzie. Jedno jednak jest w tych plotkach prawdziwe, selekcjonerem po raz pierwszy d 1965 roku ma zostać obcokrajowiec. Najwięcej mówi się o Abelu Ferreirze, który od dwóch lat prowadzi Palmeiras. Portugalczyk zna więc realia brazylijskiej piłki, nie będzie też bariery językowej.

4. Portugalia również szuka

Gdy Portugalia rozgromiła Szwajcarię 6:1, rozbudziła apetyty swoich kibiców. Później jednak Portugalczycy wzięli zimny prysznic i ponieśli klęskę z Marokiem 0:1. Efektem tej porażki stało się rozwiązanie kontraktu z Fernando Santosem, który prowadził kadrę od 2014 w 109 meczach. Doprowadził też do wielkich sukcesów, jak wygranie Ligi Narodów czy Euro. Portugalia potrzebowała jednak zmiany. Teraz trzeba znaleźć nowego selekcjonera, wśród nazwisk wymienia się… Paulo Sousę. Były selekcjoner reprezentacji Polski, jeśli nie jest to kaczka dziennikarska, musi być głęboko na liście. Poważniej mówi się o Jose Mourinho, Paulo Fonsece czy Ruim Jorge’u, który prowadzi kadrę Portugalii do lat 21.

5. Busquets schodzi ze sceny

Po mundialu zawsze przychodzi czas, w którym ważni piłkarze żegnają się ze swoimi reprezentacjami. Teraz, być może trochę zbyt późno, przyszła taka pora na Sergiego Busquetsa. Pomocnik Barcelony od dłuższego czasu nie prezentował się tak, jak powinien to robić w kadrze, często nie dojeżdżał. Owszem, zdarzały się dobre spotkania, ale za dużo było słabych. Hiszpan kończy karierę reprezentacyjną w wieku 34 lat. Na swoim koncie ma 143 występy w narodowych barwach, tytuł mistrza świata oraz mistrza Europy.

6. Livaković nie trafi do Bayernu?

Trwający wciąż turniej na Bliskim Wschodzie jest w wykonaniu Chorwata po prostu świetny. Stąd też zainteresowanie jego osobą mocnych europejskich marek. Dużo mówiło się o tym, że piłkarz Dinama Zagrzeb może trafić zimą do Bayernu ze względu na uraz Manuela Neuera, który nie zagra do końca sezonu. Tak się jednak może nie stać, ponieważ dla Bayernu priorytetem stało się w tej sprawie ściągnięcie z wypożyczenia do AS Monaco Nubela, który miałby wtedy miejsce w pierwszym składzie. Nie po to sprowadzano kilka lat temu młodego niemieckiego bramkarza, żeby grzał ławę i tułał się po wypożyczeniach. Obecnie 26-latek stoi właściwie przed ostatnią szansą na zaistnienie w Bayernie i musi ją wykorzystać. Problem jednak w tym, że Nubel bardziej niż na grze w Monachium skupia się na chłodnych relacjach z trenerem bramkarzy i dopóki jest ten obecny, do Bayernu wrócić nie chce. Temat Livakovicia nie powinien być więc całkowicie zamknięty.

7. Starcie o brąz

W meczu o 3. trzecie miejsce piłkarskich mistrzostw świata zawalczą reprezentacje Chorwacji oraz Maroka. Ten mecz już o godzinie 16:00 czasu polskiego. Marokańczycy spotkali się z Chorwatami w grupie, ich spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, a Maroko sensacyjnie wygrało grupę, w której znajdowali się również Belgowie i Kanadyjczycy. Cztery lata temu również mieliśmy sytuację, w której dwie drużyny z jednej grupy grały o brązowy medal – Belgia i Anglia. Wtedy lepsi okazali się Belgowie.

Sam przebieg spotkania Maroka z Chorwacją trudno jest przewidzieć. Z jednej strony mamy Chorwację, która cały turniej prezentowała się dobrze, zagrała źle tylko w ostatnim meczu z Argentyną. Natomiast Maroko sprawia sensację za sensacją i pozbyło się kilku topowych ekip z tych mistrzostw, Francja też nie była zdecydowanie lepsza od Maroka, które mogło się podobać. Jest to pierwsza w historii drużyna z Afryki na tym etapie mundialu, więc zdobywając medal, „Lwy Atlasu” zapisałyby się w historii jeszcze mocniej.

Chorwacja – Maroko 16:00

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze