Maradona w szoku


Znakomity ongiś piłkarz, a obecnie trener reprezentacji Argentyny, Diego Maradona, wciąż nie może otrząsnąć się z szoku, jaki wywołał u niego ostatni mecz w wykonaniu "Albicelestes". Jego podopieczni przegrali z Boliwią aż 1:6.


Udostępnij na Udostępnij na

Argentyńscy kibice mają świeżo w pamięci niedawny pogrom Wenezueli, jakiego dopuścili się piłkarze prowadzeni przez Maradonę. Tamto spotkanie Leo Messi i spółka wygrali czterema bramkami, nie tracąc przy tym żadnej. Niestety, z Boliwijczykami nie poszło im tak łatwo.

Przyczyn porażki osoby związane z reprezentacją upatrują w… lokalizacji stadionu – mecz rozgrywany był na wysokości ok. 3500 metrów n.p.m. Argument ten jest jednak typową „zasłoną dymną”, gdyż warunki atmosferyczne były dla obydwu drużyn identyczne.

Sam Maradona przyznaje, iż każdy kolejny tracony gol był dla niego jak pchnięcie nożem. Jego ekipa przewidywała twardą walkę, ale porażki – i to w takich rozmiarach – na pewno nikt się nie spodziewał. Argentyna po tej porażce zajmuje czwarte miejsce w grupie eliminacyjnej.

Komentarze
~Under (gość) - 15 lat temu

Ten stadion jest wysoko a oni są przyzwyczajeni...

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze