Maniche nie dla Sunderlandu


Choć od pewnego czasu media łączą go z Premiership, to włodarze Atletico Madryt dementują te doniesienia. Wszystko wskazuje więc na to, że Maniche pozostanie w stolicy Hiszpanii.


Udostępnij na Udostępnij na

Sytuacja Portugalczyka jest na Vicente Calderon niezbyt ciekawa. Piłkarz nie znajduje bowiem uznania w oczach sztabu trenerskiego i nie należy do czołowych postaci drużyny. Wobec zaistniałej sytuacji naturalnym zjawiskiem są pogłoski o jego odejściu.

Na to przynajmniej liczył Ricky Sbragia, opiekun popularnych „Czarnych Kotów”. Jego zdaniem piłkarz odgrywałby w jego drużynie większą rolę, niż ma to miejsce w drużynie. Wygląda jednak na to, że musi te plany odłożyć.

Włodarze hiszpańskiego klubu nie chcą bowiem oddać Portugalczyka. Widzą w nim dobre zabezpieczenie na wypadek kontuzji lub spadku formy pozostałych graczy. Wciąż uważają go za wartościowego zawodnika. Inną sprawą jest jego kontrakt, który obowiązuje jeszcze przez półtora roku.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze