Po fascynującej końcówce sezonu Mistrzem Anglii w sezonie 2007/2008 został zespół Manchesteru United, który przypieczętował tytuł dzisiejszym zwycięstwem nad Wigan Athletic 2:0 i o dwa punkty wyprzedził Chelsea Londyn! The Blues zremisowali z Boltonem 1:1 i to podopieczni Fergusona obronili tytuł Premier League!
Gdy wybiła godzina punkt 16:00 na polskich zegarach Pan Peter Walton zagwizdał po raz pierwszy na JJB Stadium. Pierwszy kwadrans spotkania to lekka przewaga wizualna graczy Wigan, lecz nic z tego nie wynikło.
Gracze United wiedzieli, że tylko wygrana daje im upragnione Mistrzostwo i po otrząśnięciu się ruszyli do przodu.
W końcu nadeszła 33. minuta i rzut karny dla United. Do futbolówki jak zawsze podszedł Cristiano Ronaldo i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie.
Wynik w 80. minucie ustalił weteran „Czerwonych Diabłów” – Ryan Giggs.
W końcówce atakowało jeszcze Wigan, lecz niemalże pewni tytułu gracze Manchesteru spokojnie doczekali do ostatniego gwizdka sędziego. Szał radości wśród zawodników i działaczy. Manchester United po raz drugi z rzędu Mistrzem Anglii!!!
Chelsea Londyn mająca do ostatniej kolejki szansę na mistrzostwo tylko zremisowała z Boltonem 1:1, ale ten wynik, jak się okazało, nie miał już znaczenia w walce o mistrzostwo.
Gola zobaczyliśmy dopiero w 62. minucie. Po zamieszaniu w polu karnym strzelał Lampard, został zablokowany, ale dobitka Shevchenki wpadła już do siatki.
Chelsea znów nieco odpuściła w końcówce i w 93. minucie do wyrównania doprowadził Kevin Davies. Kilka kolejek wcześniej taka sama sytuacja miała miejsce w meczu z Wigan, więc jasno widać, że gdyby londyńczycy zawsze grali do końca dziś cieszyliby się z tytułu.
Na Stadium of Light Arsenal Londyn pokonał Sunderland 1:0 po bramce Walcotta i zajął trzecią pozycję w tabeli na zakończenie sezonu.
Gola na wagę trzech punktów zdobył w 24. minucie Theo Walcott, który ładnie uderzył z 25. metrów prawą nogą i pokonał Gordona.
"Chelsea Londyn mająca do ostatniej kolejki szansę
na mistrzostwo tylko zremisowała z Wigan Athletic
1:1" hmm wigan grało w dwóch meczach naraz. Z ManU i
z Chelsea :D
Po drugie arbitrem meczu manu - wigan był Steve
Bennet a nie Peter Walton