– Gra była otwarta. W drugiej połowie zaryzykowaliśmy, bo wysłaliśmy środkowego obrońcę do przodu i poprzez to graliśmy tylko trójką z tyłu. To się zemściło i Wisła mądrze to wykorzystała – powiedział tuż po spotkaniu z Wisłą Piotr Malarczyk.
– Gra była otwarta. W drugiej połowie zaryzykowaliśmy, bo wysłaliśmy środkowego obrońcę do przodu i poprzez to graliśmy tylko trójką z tyłu. To się zemściło i Wisła mądrze to wykorzystała – powiedział tuż po spotkaniu z Wisłą Piotr Malarczyk.
Jakub Kiwior rozegrał całe spotkanie przeciwko Realowi Madryt
Ostatni mecz na linii Legia Warszawa – klub z Premier League odbył się prawie dwa lata temu. Efekt? Zwycięstwo „Wojskowych”
Wieczysta przegrała trzecie spotkanie w rundzie wiosennej
Od kilku lat Pyramids FC było czołową siłą ligi. Teraz można już zacząć mówić o klubie jako czołowej sile kontynentu
Po odejściu Rasaka wskoczył na jeszcze wyższy poziom. Bez niego trudno wyobrazić sobie obecnie zespół Górnika Zabrze