Radosław Majewski przypomniał się kibicom. W meczu I rundy Pucharu Ligi Angielskiej z Hartlepool United pokazał się z bardzo dobrej strony, zdobywając bramkę i notując asystę.
Bez wątpienia Majewski był jednym z najlepszych zawodników na placu gry. Choć Hartlepool nie był rywalem z najwyższej półki (League Two), udany występ pozwoli Majewskiemu nawiązać walkę o miejsce w pierwszym składzie.
26-letni pomocnik płaskim strzałem zza pola karnego otworzył wynik spotkania. Przy kolejnym trafieniu Polak zaliczył asystę. Majewski dodatkowo został ogłoszony graczem meczu.
Na oficjalnej stronie klubu możemy przeczytać: – W 33. minucie reprezentant Polski ładnie uderzył zza pola karnego i dał gospodarzom zasłużone prowadzenie. Potem znakomicie dośrodkował z rzutu rożnego i było 2:0.
Grę dziewięciokrotnego reprezentanta Polski docenili również dziennikarze Skysports: – Gol Majewskiego był momentem prawdziwej magii. Polak pokazał się trenerowi, który w ostatni weekend posadził go w meczu ligowym na ławce rezerwowych.