Po zakończeniu sezonu dobiegnie końca współpraca FC Groningen i Roberta Maaskanta. Klub nie zdecydował się przedłużyć umowy z byłym szkoleniowcem krakowskiej Wisły.
Groningen zajmuje obecnie ósme miejsce w tabeli Eredivisie. To sukces, gdyż ubiegły sezon zakończyło na 16. lokacie. Klub, mając jednak znacznie większe aspiracje, postanowił nie przedłużać współpracy z obecnym szkoleniowcem.
Maaskant będzie szukał pracy poza granicami kraju. – Holenderscy trenerzy mają dobrą reputację za granicą. Na swoim koncie mam chociażby mistrzostwo Polski czy dobry występ w europejskich pucharach. Chciałbym zobaczyć kawałek świata przy okazji pracy – powiedział były szkoleniowiec „Białej Gwiazdy”. – W bardzo dużym klubie mógłbym pracować nawet jako asystent, ale w każdym razie, mam ambicje na coś więcej niż teraz – dodał.
Z Wisłą Kraków Robert Maaskant zdobył mistrzostwo Polski, awansował do fazy play-off LM i przyczynił się do awansu do 1/16 finału Ligi Europy.