ŁKS – Górnik o awans do Ekstraklasy


20 maja 2010 ŁKS – Górnik o awans do Ekstraklasy

W piątek o 19:00 dojdzie do meczu na szczycie I ligi. W Łodzi tamtejszy ŁKS podejmie Górnika Zabrze. To będzie spotkanie pomiędzy czwartą i drugą drużyną zaplecza Ekstraklasy.


Udostępnij na Udostępnij na

Tomasz Hajto, jeszcze w stroju Górnika Zabrze, dziś walczy o awans z ŁKS-em Łódź
Tomasz Hajto, jeszcze w stroju Górnika Zabrze, dziś walczy o awans z ŁKS-em Łódź (fot. Michał Tatarynowicz /iGol.pl)

Historia dotychczasowych spotkań przemawia za Górnikiem. Ślązacy w rozegranych do tej pory 89 spotkaniach wygrywali 38 razy. Łodzianie tylko z 27 potyczek wychodzili zwycięsko, 24 mecze kończyły się remisem. Za podopiecznymi Adama Nawałki przemawia również forma zespołu z Zabrza, który od sześciu spotkań jest niepokonany. Co ciekawe ostatnie swoje porażki w lidze obie ekipy poniosły z innym kandydatem do awansu, Sandecją Nowy Sącz. Wszystko wskazuje na to, że obydwa zespoły będą mocno osłabione. W drużynie Grzegorz Wesołowskiego zabraknie Dariusza Jackiewicza, Ireneusza Adamskiego oraz Mieczysława Sikory, do składu wraca natomiast Tomasz Hajto. W zespole z ulicy Roosvelta pod znakiem zapytania stoi występ Grzegorza Bonina. W kadrze na mecz w Łodzi zabrakło także kontuzjowanego Roberta Szczota i leczących się od dłuższego czasu Damiana Gorawskiego, Przemysława Kuliga, Michała Karwana oraz Alesa Besty.

Piotr Madejski, jeszcze jesienią w Zabrzu, dziś piłkarz ŁKS-u
Piotr Madejski, jeszcze jesienią w Zabrzu, dziś piłkarz ŁKS-u (fot. Michał Tatarynowicz /iGol.pl)

Dodatkowym smaczkiem tego meczu będzie postawa piłkarzy, którzy przenieśli się z Zabrza do Łodzi lub powędrowali w odwrotnym kierunku. Tomasz Hajto pożegnał się z Górnikiem w nieprzyjemnej atmosferze i będzie chciał coś udowodnić działaczom i kibicom tego klubu. Podobnie było z Piotrem Madejskim, który dołączył do ŁKS-u przed rundą wiosenną. W Zabrzu gra natomiast Adrian Świątek, który w pierwszej rundzie rozgrywek strzelił dla ekipy z Łodzi osiem bramek. W drugiej części sezonu napastnik szybko stał się najlepszym strzelcem Górnika, zaliczając sześć trafień. Obecnie w wyścigu o tytuł króla strzelców Świątka wyprzedza tylko Marcin Robak z Widzewa Łódź.

Pierwszy mecz tych drużyn w bieżącym sezonie zakończył się remisem. Na bramkę dla ŁKS-u, autorstwa obecnego zabrzanina, Adriana Świątka, odpowiedział znakomitym strzałem z dystansu Paweł Strąk. Górnicy uratowali punkt w ostatnich minutach spotkania.

Na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu Górnik Zabrze ma sześć punktów przewagi nad  Łódzkim Klubem Sportowym. W tabeli rozdziela ich, zajmująca trzecią pozycję, Sandecja.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze