Lech bez bramek, ale z awansem


26 sierpnia 2010 Lech bez bramek, ale z awansem

Delikatna przewaga Dnipro nie wystarczyła, by choćby strzelić bramkę Lechowi w rewanżowym spotkaniu barażowym o fazę grupową Lligi Europejskiej. Podopieczni Jacka Zielińskiego po wygranej w pierwszym meczu awansują do kolejnego etapu rozgrywek.


Udostępnij na Udostępnij na

Dnipro już od pierwszych minut zyskało optyczną przewagę, co przekładało się na coraz szybsze akcje, a gra Ukraińców nabierała dynamiki. Pierwszą akcją rywale Lecha popisali się po dziesięciu minutach meczu, kiedy groźnym strzałem z dystansu Buricia próbował zaskoczyć Mandziuk. Na nieszczęście dla graczy trenera Bezsonowa obrońca Dnipro strzelił wprost w bramkarza drużyny gospodarzy.

Jasmin Burić jak dotąd nie miał wiele pracy
Jasmin Burić jak dotąd nie miał wiele pracy (fot. Hanna Urbaniak / iGol.pl)

Na odpowiedź „Kolejorza” kibice, zebrani na stadionie przy ul. Bułgarskiej, musieli czekać do 20. minuty. Wtedy właśnie Jacek Kiełb z narożnika pola karnego oddał mocne uderzenie, ale piłka przeleciała tuż nad bramką Dnipro. Świetną okazję pięć minut później miał stoper Jacka Zielińskiego, Manuel Arboleda. Kolumbijczyk, znany ze zdobywanych bramek po stałych fragmentach, wyszedł do dośrodkowania Stilicia właśnie z rzutu wolnego. Arboleda, mając piłkę na nodze, oddał nieczysty strzał z pięciu metrów, a ta poszybowała ponad poprzeczką.

Z minuty na minutę Lech przejmował inicjatywę w tym spotkaniu, po kwadransie strachu, który najwyraźniej paraliżował podopiecznych Zielińskiego. Mimo tego stuprocentowych sytuacji było jak na lekarstwo zarówno ze strony gospodarzy, jak i przyjezdnych. Ostatnie minuty przed gwizdkiem, zwołujących graczy do szatni, nie zachwyciły, a gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, przez co bramek już nie zobaczyliśmy.

Tuż po wyjściu na drugą połowę motywem przewodnim były faule z obu stron, które powodowały wiele przerw w grze. Na prawej stronie coraz śmielej poczynał sobie Rusłan Rotan. Ukrainiec raz po raz próbował indywidualnych rajdów, wieńcząc je coraz groźniejszymi kontrami, z którymi jednak radzili sobie obrońcy Lecha.

Manuel Arboleda często szukał szansy przy stałych fragmentach gry
Manuel Arboleda często szukał szansy przy stałych fragmentach gry (fot. Hanna Urbaniak / iGol.pl)

Im bliżej końca dwumeczu barażowego, Ukraińcy rozgrywali piłkę coraz bliżej bramki Buricia, nie mogąc stworzyć jednak żadnej groźnej sytuacji bramkowej. Na dziesięć minut przed końcem Gładkij mógł zagrozić bramce Lecha, ale jego rajd, zwieńczony dobrym dośrodkowaniem, zakończył się poza linią końcową boiska.

Zawodnicy coraz słabiej znosili ogromną presję, która towarzyszyła obydwu zespołom, co skutkowało w wiele nieprzyjemnych sytuacji stykowych, a także żółtych kartek. Lech dobrze zaatakował w 87. minucie, kiedy Jacek Kiełb ruszył środkiem, a następnie oddał piłkę do Siergieja Kriwieca. Białorusin wbiegł w pole karne prawą flanką, ale jego strzał w ostatniej chwili został zablokowany przez obrońców.

Komentarze
wysunietybramkarz (gość) - 14 lat temu

wszystko się jeszcze możę zdarzyć, oby nie byli
pewni siebie ;)

Odpowiedz
~Lukas15 (gość) - 14 lat temu

Lech najtrudniejsze ma już za sobą. Teraz skład
kolejorza wzmocni się bo będzie grał bosacki
gancarczyk rudnevs peszko injac. Myślę że teraz
czekają nas ciekawe mecze z udziałem poznaniakow

Odpowiedz
~romaninho (gość) - 14 lat temu

No chociaż jedna polska drużuna!!!!!:):):) Gra taka
sobie w drugiej połowie(w pierwszej było ok)ale
żeby wszystkie polskie zespoły po takich słabych
występach awansowały to bym się cieszył:):):)

Odpowiedz
~romaninho (gość) - 14 lat temu

No chociaż jedna polska drużuna!!!!!:):):) Gra taka
sobie w drugiej połowie(w pierwszej było ok)ale
żeby wszystkie polskie zespoły po takich słabych
występach awansowały to bym się cieszył:):):)

Odpowiedz
~guru (gość) - 14 lat temu

No i szmaciarze awansowali. Trudno ale co zrobic.
TYLKO ARKA GDYNIA!

Odpowiedz
~Kibic (gość) - 14 lat temu

Takie komentarze to tylko takie dzieci które
widziały jak ich stare dają piczy sąsiadom gdy
stary tyra jak trol na polu ---łeb zryty od
dzieciństwa jak widać--blablablabla-zero
satysfakcji-baran!

Odpowiedz
~Kibic (gość) - 14 lat temu

Takie komentarze to tylko takie dzieci które
widziały jak ich stare dają piczy sąsiadom gdy
stary tyra jak trol na polu ---łeb zryty od
dzieciństwa jak widać--blablablabla-zero
satysfakcji-baran!

Odpowiedz
~guru (gość) - 14 lat temu

twoj stary to pedal a matka dziwka wiec na pewno
fajnie nie jest.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze