Danko Lazović oficjalnie zrezygnował z gry w reprezentacji Serbii. Napastnik występujący w Zenicie Sankt Petersburg poinformował selekcjonera kadry, Vladimira Petrovicia, żeby nie przysyłał powołań do siedziby klubu.
Informacja o rezygnacji byłego piłkarza PSV z występów dla drużyny narodowej wywołała sporą sensację w Serbii. 27-letni piłkarz planowany był na jednego z liderów serbskiej kadry. Zawodnik występujący na rosyjskich boiskach chce się maksymalnie poświęcić obowiązkom w klubie, który w tym roku zagra dłuższy niż zwykle sezon.
Także drugi z Serbów występujących w Zenicie, Aleksandar Luković, nie chce już grać dla serbskiej kadry. O ile w przypadku stopera, który występował wcześniej w Udinese, nie będzie to wielkim osłabieniem, to brak Lazovicia może być odczuwalny dla trenera Petrovicia. Nemanja Vidić, Branislav Ivanović i Neven Subotić i tak pozostają poza zasięgiem obrońcy Zenitu. Natomiast serbscy napastnicy przechodzą w ostatnim czasie wyraźny kryzys formy.
Być może zarówno Luković, jak i Lazović postanowią wrócić do kadry po wyjątkowo ciężkim sezonie. Nie wiadomo jednak, jak kontrowersyjna i nieprzychylnie przyjęta decyzja o zrobieniu przerwy od obowiązków kadrowych wpłynie na ich przyszłość w serbskiej piłce.